Jak z banana, soli kuchennej i szamponu wyizolować DNA?

Nauczyciele i wykładowcy akademiccy z Ostródy, Olsztyna i Pułtuska poprowadzili dla uczniów Szkoły im. Sz. Konarskiego lekcje, wykorzystując metody aktywizujące, motywujące i inspirujące do aktywnego działania. Podczas lekcji biologii, na przykład, z kawałeczka banana, soli kuchennej i szamponu wyizolowali DNA. Wykorzystanie takich prostych, banalnych rekwizytów, które nie są kosztowne, jak mówi Agnieszka Jankowska, pozwala pokazać, że świat nauki jest ciekawy, inspirujący i nie zawsze trzeba korzystać z supernowoczesnych zasobów internetowych, żeby w sposób ciekawy poprowadzić lekcję biologii, chemii czy języka polskiego. 

"Staramy się poszerzać ofertę edukacyjną o podobne projekty, ponieważ dają one możliwość poznania nowych sposobów nauczania, ale też doświadczeń i bazy, z której korzystają nauczyciele w innych szkołach. Rozwój nowoczesnych technologii jest tak intensywny, że szkoła nie jest w stanie nadążyć z uzupełnianiem swojego "arsenału" o najnowsze przyrządy, dlatego staramy się korzystać z możliwości organizowania lekcji poza szkołą, na przykład, na bazie uczelni: nasza nauczycielka fizyki swoich uczniów zabiera na lekcje do kolegium, gdzie również wykłada. Nawiązujemy też kontakty zagraniczne, realizując wspólne projekty ze szkołami w Polsce i innych krajach. Dzięki takim projektom możemy podzielić się doświadczeniem, zdobyć nowe kompetencje. Jak się okazuje, nie zawsze są potrzebne drogie przyrządy, żeby przeprowadzić ciekawe doświadczenia - czego przykładem są dzisiejsze zajęcia w naszej szkole" - powiedział Wilnotece Walery Jagliński, dyrektor Szkoły im. Sz. Konarskiego. 

Jak zaznaczyła Agnieszka Jankowska z Ośrodka Doskonalenia Nauczycieli Stowarzyszenia "Wspólnota Polska", a jednocześnie wicedyrektor Szkoły Podstawowej nr 1 w Ostródzie, korzystanie z laboratoriów uniwersyteckich jest poza zasięgiem przeciętnej szkoły, tak w Polsce, jak i na Litwie. Dzięki współpracy Ośrodka z Uniwersytetem Warmińsko-Mazurskim jest to jednak możliwe. Na przełomie października i listopada, w ramach realizowanego przez Ośrodek projektu, nauczyciele edukacji wczesnoszkolnej i języka polskiego, biologii i matematyki, muzyki oraz plastyki ze szkół polskich na Litwie, Ukrainie oraz polonijnych z Estonii, Norwegii, Holandii, Włoch, dzięki wsparciu Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego, pod okiem doświadczonych metodyków oraz nauczycieli praktyków doskonalili strategię skutecznego nauczania i uczenia się, umiejętności wykorzystania nowoczesnej technologii w pracy z uczniami, poznali wiele inspirujących metod i form pracy, angażujących grupę w proces uczenia się i motywujących do pracy nad rozwojem osobistym. Prowadzili też lekcje w szkołach w Ostródzie. 

Nietradycyjne lekcje matematyki, biologii, przyrody oraz języka polskiego, które wykładowcy Uniwersytetu Warmińsko-Mazurskiego w Olsztynie oraz nauczyciele współpracujący z Ośrodkiem Doskonalenia Nauczycieli Stowarzyszenia "Wspólnota Polska" w Ostródzie poprowadzili w Szkole im. Sz. Konarskiego, były jednym z końcowych przedsięwzięć projektu "Staże językowo-przedmiotowo-metodyczne".

W sobotę, 10 grudnia, w Domu Kultury Polskiej w Wilnie odbędą się jeszcze warsztaty dla nauczycieli szkół polskich na Litwie. "O potrzebie warsztatów świadczy choćby fakt, że dosłownie w ciągu kilku dni do udziału zgłosiło się znacznie więcej nauczycieli niż mogliśmy przyjąć. W zajęciach weźmie udział blisko 100 osób, w czterech grupach. Przyjechaliśmy, żeby pokazać im próbkę stosowanych przez nas metod. Chcemy też bardzo precyzyjnie zbadać ich oczekiwania. Chcemy wiedzieć, czego najbardziej potrzebują, żeby na przyszły rok przygotować ofertę szytą na miarę. Pragnęlibyśmy zainspirować pedagogów, żeby chcieli razem z nami być nauczycielami na miarę XXI wieku, rozwijali uczniów w taki sposób, żeby nauka była dla nich radością, przyjemnością i odkrywaniem tego, co najpiękniejsze w świecie" - powiedziała Wilnotece Agnieszka Jankowska.
Na podstawie: Inf.wł.
Zdjęcia i montaż: Ara Nersisian