Konferencja „Rodzina Bogiem silna fundamentem narodu i człowieczeństwa”


Konferencja "Rodzina Bogiem silna fundamentem narodu i człowieczeństwa", fot. Archiwum Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćkii
Przedstawiciele Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki brali udział w konferencji pt. "Rodzina Bogiem silna fundamentem narodu i człowieczeństwa”, która miała miejsce w Gimnazjum im. J. Śniadeckiego w Solecznikach.








Zespół „Graciozo” (kier. Tatjana Kukis) rozpoczął spotkanie utworem „W stronę słońca”. Młodzież śpiewała, tańczyła i wprowadziła na sali pozytywny i radosny nastrój. Prowadząca i współorganizator całego przedsięwzięcia Beata Mockienė zwróciła się do obecnych słowami św. Jana Pawła II „Rodzina Bogiem silna staje się siłą człowieka i całego narodu” oraz przywitała obecnych na sali gości: Dyrektor Gimnazjum Irenę Wolską; Mera rejonu solecznickiego Zdzisława Palewicza; Gwardiana Klasztoru Franciszkańskiego, Rektora Kościoła Wniebowzięcia NMP w Wilnie o. Marka Dettlaffa; pielęgniarkę Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki Erikę Jazukiewicz; Wicedyrektor Gimnazjum Leokadię Palewicz; Wicedyrektor Szkoły- Przedszkola „Bajka” Teresę Pansewicz oraz grono pedagogiczne i rodziców obu placówek, a także wszystkich zebranych.

Organizatorem konferencji było Stowarzyszenie „Dobry Początek”. Założycielka Stowarzyszenia Łucja Dudojć opowiedziała o samych początkach powstania organizacji, ponieważ to właśnie p. Łucja stała u jego początków, oraz dużo uwagi poświęciła wychowaniu dzieci. Zaznaczyła, że największym problemem naszych czasów jest „wszechobecny pośpiech” - powoduje on napięcie, brak przyjemności, marudzenie, złość, brak radości życia. Najlepsze lekarstwo? Nauczyć się planować czas. Pan Bóg dał czas i dał wolę, jak się tym czasem rozporządzać. Nie ładujmy na siebie obowiązków, uczmy dzieci żyć w społeczeństwie.

Kolejnym punktem spotkania był temat odrodzenia Stowarzyszenia „Dobry Początek”, do którego są zapraszani rodzice i nauczyciele, by budować razem z Kościołem! Na sali byli obecni harcerze drużyn „Step” i „Zodiak” - to właśnie oni witali występ każdego prelegenta harcerskimi okrzykami.

Z kolei Mer rejonu solecznickiego Zdzisław Palewicz zapewnił o wszechstronnym wsparciu odrodzenia Stowarzyszenia „Dobry Początek”. Powiedział, że każda nowa inicjatywa jest dobrym początkiem. Zaznaczył także, że rozpoczynając każde nowe dzieło bardzo ważne jest mieć wytrwałość, wiarę i przekonanie co do celowości i sensu nowego dzieła, by poprzez brak pracowitości nie skończyło się na „słomianym zapale”. Życzył, by każdy nowy początek działał dla dobra Gimnazjum i całego społeczeństwa.

Następnie pielęgniarka hospicjum domowego Erika Jazukiewicz w skrócie przedstawiła działalność Hospicjum, początek swojej pracy w Hospicjum oraz podzieliła się swoim życiowym doświadczeniem - jak przetrwać trudne chwile, do kogo się zwrócić. Mówiła, że bardzo ważne jest pamiętać, że jest KTOŚ, kto nad nami czuwa i kocha nas takich, jakimi jesteśmy. Próbowała odpowiedzieć na pytanie, gdzie jest miejsce Pana Boga i gdzie jest Jego Miłosierdzie w cierpieniu. Trudno było powstrzymać łzy wzruszenia słuchając z serca płynącego świadectwa.

Ojciec Marek Dettlaff przedstawił posługę egzorcysty. Wytłumaczył, w jaki sposób szatan szuka podstępów do naszego serca oraz jak łatwo jest w dzisiejszym świecie stracić czujność i wpaść w sidła zła. Zebrani treściwych odpowiedzi.

Po krótkiej przerwie został wyświetlony film o obozie harcerskim, który się odbył Białegostoku. Pani Beata Mockienė przedstawiła historię powstania harcerstwa, opowiedziała, co to jest harcerstwo, skauting - po co ten ruch jest potrzebny. Że jest to ruch dobrowolny, apolityczny, ruch wychowawczy dla młodzieży, otwarty dla wszystkich. Harcerze przedstawili zbiórkę, pląsy. Na zakończenie konferencji zachęcono do stworzenia kręgu przyjaźni i przekazania „iskierki”. Całe spotkanie zakończyło radosne „Czuwaj!”

---------------------------------------------------------------------------------------------------------------------------
Redakcja Wilnoteki nie ponosi odpowiedzialności za treści artykułów nadesłanych.