Kto skradł reklamy Biełsatu?


Zerwany baner reklamowy Biełsatu, fot. belsat.eu
W Sarnach i Lubieszowie, dwóch miasteczkach północnej Ukrainy, doszło do kradzieży banerów reklamowych Telewizji Biełsat. WIelkoformatowe banery ze zdjęciem budzika i hasłem "Obudź się, Białoruś" były zawieszone w ramach kampanii reklamowej stacji na Ukrainie, w miejscowościach położonych w pobliżu przejść granicznych z Białorusią.
Według doniesień Biełsatu, do kradzieży banerów doszło w nocy z 12 na 13 maja tego roku. Agencja reklamowa SemoArt, obsługująca kampanię, zgłosiła kradzież milicji. Dziennikarze białoruskiej stacji nadającej z Polski są przekonani, że zniknięcie reklam nie jest przypadkowe. Od pierwszego dnia kampanii lokalne samorządy, na których terytorium zawisły banery, są nieformalnie naciskane przez Służby Bezpieczeństwa Ukrainy. Celem funkcjonariuszy SBU jest nakłonienie samorządowców do usunięcia reklam lub przynajmniej zmiany hasła kampanii.

"Tak naprawdę nie chodzi o to, co jest napisane na billboardach. Tutaj chodzi raczej o sam Biełsat" - twierdzi Agnieszka Romaszewska-Guzy, szefowa Biełsatu. Romaszewska-Guzy jest przekonana, że działania ukraińskich służb bezpieczeństwa są inspirowane naciskami białoruskiego KGB, które dąży do utrudnienia, a nawet zerwania kampanii reklamowej. Przedstawiciele Biełsatu zapewniają jednak, że mimo wszystko będą kontynuowali kampanię, gdyż stacja nie może się zgodzić na autocenzurę.

Kampania pod hasłem "Obudź się, Białoruś" jest skierowana do Białorusinów podróżujących na Ukrainę i potrwa do 31 grudnia bieżącego roku. Działania reklamowe zostały sfinansowane ze środków kanadyjskiego Ministerstwa Spraw Zagranicznych i Handlu Międzynarodowego (Foreign Affairs and International Trade Canada), w ramach grantu na wsparcie nadawania niezależnych mediów dla Białorusi.

Ważnym aspektem kampanii jest fakt, że pomiędzy Białorusią i Ukrainą obowiązuje ruch bezwizowy, a zatem przekraczanie granicy jest dla obywateli Białorusi bezkosztowe i znacznie szybsze niż w drodze do Polski czy na Litwę.

Na podstawie: belsat.eu

Komentarze

#1 Bialorus nie musi sie budzic.

Bialorus nie musi sie budzic. To kraj wolny, niepodporzadkowany bucie i ateizmowi unijnemu.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.