„Kwiaty Polskie” znów zakwitły w Niemenczynie


Fot. wilnoteka.lt
„Kwiaty Polskie” królowały w niedzielę, 27 maja w amfiteatrze letnim w Niemenczynie. Po czteroletniej przerwie odbyła się tu 21. edycja festynu kultury polskiej – przed publicznością wystąpiło 50 zespołów, w większości z rejonu wileńskiego, jak też m.in. z Wilna i Polski. Wznowienie tej tradycyjnej imprezy było z jednej strony swoistym hołdem pamięci oddanym założycielowi i wieloletniemu kierownikowi tego święta Gabrielowi Janowi Mincewiczowi, z drugiej – potrzebą serca jego uczestników.

„Festyn »Kwiaty Polskie« to przede wszystkim festyn kultury polskiej. Jest bardzo ważny dla nas tu na Wileńszczyźnie” – powiedziała mer rejonu wileńskiego Maria Rekść, podkreślając, że festyn jest ważny też z tego względu, że jego organizatorem był śp. Gabriel Jan Mincewicz, osoba wielce zasłużona dla kultury i oświaty Polaków na Litwie. „Bardzo się cieszymy, że »Kwiaty Polskie« ponownie zakwitły w Niemenczynie” – zaznaczyła.

Potrzebę wznowienia festynu odczuwali zarówno mieszkańcy, jak też polskie zespoły. „Ludzie pytali mnie, czy to święto zakończyło już swoją historię czy jednak będzie? Sami też tęskniliśmy za nim, bo przecież wiąże się z Niemenczynem od dawna… Wyrośliśmy z tym świętem, z tym festiwalem” – mówi współorganizator „Kwiatów Polskich”, dyrektor Wielofunkcyjnego Ośrodka Kultury w Niemenczynie, choreograf Zespołu Tańca Ludowego „Perła” German Komarowski.

Festyn zainaugurowała msza św. w miejscowym kościele pw. św. Michała Archanioła, po czym uczestnicy przeszli w uroczystym pochodzie do amfiteatru leśnego, gdzie przez 6 godzin – przy wspaniałej pogodzie – trwało piękne święto polskiej pieśni i tańca na Wileńszczyźnie.

Uczestniczące w festynie zespoły zmieniały się na scenie letniego amfiteatru niczym w kalejdoskopie i każdy przyciągał wzrok zgromadzonych.

Wznowienie „Kwiatów Polskich” było swoistym hołdem pamięci oddanym G.J. Mincewiczowi, który w 1989 roku zorganizował pierwszą edycję festiwalu, a następnie przez wiele lat był niestrudzonym organizatorem i kierownikiem tego święta.

Uczestnicy festynu bardzo ciepło wypowiadali się o nim, podkreślając jego zasługi w pielęgnowaniu polskich tradycji na Wileńszczyźnie, dzieląc się bardzo osobistymi spostrzeżeniami na jego temat, wspominając ogromny wysiłek, jaki wkładał w organizację „Kwiatów Polskich”.

„Postać pana Jana budzi podziw. Jak można było takie święto, taką imprezę ogarnąć? A przecież nie jest tajemnicą, że praktycznie nad wszystkim czuwał sam. Rzadko kiedy powierzał jakieś obowiązki komuś innemu. Nawet było sporo osób chętnych do pomocy, że ktoś może by się zajął jedną działką, ktoś – inną. Wszędzie wszystkiego musiał dopilnować osobiście. Wzbudzało to szczery podziw. Skąd człowiek ma tyle sił, zdrowia, pomysłów i cierpliwości? – dzieliła się wspomnieniami kierownik zespołu Mejszagolanki oraz chóru młodzieżowego Legenda z Gimnazjum im. ks. Józefa Obrembskiego w Mejszagole Jasia Mackiewicz.

Pamięć o założycielu „Kwiatów Polskich” pozostaje żywa. W maju br. w Niemenczynie odbył się I Festiwal Pieśni Religijnej i Patriotycznej „Ukochana moja ziemio…”, poświęcony 80. rocznicy urodzin G.J. Mincewicza. W kwietniu tego roku Rada Samorządu Rejonu Wileńskiego podjęła decyzję o nadaniu jednej z ulic w gminie rukojeńskiej w rejonie wileńskim jego imienia – ulica biegnie przez kilka wsi gminy. W Orzełówce powstanie Muzeum Szkolnictwa Polskiego na Litwie, któremu nadane zostanie imię G.J. Mincewicza, osoby przez całe swoje życie oddanej sprawom szkolnictwa polskiego na Litwie. W planach samorządu rejonu wileńskiego nadanie jest także mu tytułu Honorowego Obywatela Rejonu Wileńskiego.

Swoistym upamiętnieniem G.J. Mincewicza jest też kontynuowanie działalności przez zespoły, które założył lub do powstania których zainspirował.   

Reprezentacyjny Polski Zespół Pieśni i Tańca „Wileńszczyzna” ma zaplanowany na najbliższy weekend występ w Kiejdanach na Festiwalu Kultury Polskiej na Laudzie „Pieśń znad Issy”, na przełomie czerwca i lipca wystąpi w Warszawie i okolicach, nieco później – w Gdańsku i Gdyni, w planach koncertowych również występ w Mrągowie, a na jesieni – aż w Indiach.

Polski Zespół Pieśni i Tańca „Ojcowizna” prężnie się rozwija, aktywnie koncertuje. M.in. w lutym br. roku wystąpił podczas zorganizowanego w Domu Kultury Polskiej w Wilnie spotkania przedstawicieli społeczności polskiej na Litwie z prezydentem RP Andrzejem Dudą. Intensywnie przygotowuje program patriotyczny z okazji 100-lecia odzyskania przez Polskę niepodległości, z którym wystąpi tej jesieni.

Kierowany przez wieloletniego tancerza i choreografa „Wileńszczyzny” Germana Komarowskiego Zespół Tańca Ludowego „Perła” wrócił niedawno z dużego tournée. Był na Ukrainie, we Francji, Hiszpanii, Włoszech, San Marino. Szykuje się teraz do organizowanego z okazji 100-lecia Odbudowy Państwa Litewskiego Święta Pieśni. W planach na lato – wyjazd do przyjaciół w Białymstoku na organizowany z okazji 65-lecia założenia koncert Zespołu Pieśni i Tańca Białostocczyzny „Kurpie Zielone”, jak również występy w Węgorzewie i Bułgarii.

Mnóstwo planów artystycznych i koncertowych mają na najbliższą przyszłość wszystkie zespoły, które wystąpiły w festynie.

W słusznej sprawie – pielęgnowania polskiej kultury na Wileńszczyźnie – zostały wznowione „Kwiaty Polskie”. W przyszłym roku będą obchodziły 30. rocznicę założenia. A więc do zobaczenia za rok!  



Zdjęcia: Paweł Dąbrowski, Tomasz Karazo, Igor Konin, Ara Nersisian, Edwin Wasiukiewicz, Jan Wierbiel
Montaż: Aleksandra Konina

Na podstawie: inf. wł.