Litwa i Polska za reżimem bezwizowym dla Ukraińców


Podczas spotkania szefów parlamentów Ukrainy, Polski i Litwy z prezydent Dalią Grybauskaitė, fot. lrp.lt/R. Dačkus
W Wilnie zakończyła się VI sesja Zgromadzenia Parlamentarnego Litwy, Polski i Ukrainy. Sesję zdominował temat Ukrainy: porozumień z Mińska, unijnego szczytu w Rydze, a także integracji europejskiej i euroatlantyckiej tego kraju, reformy samorządności i zniesienia wiz dla Ukraińców. Na zakończenie sesji przyjęta została deklaracja. Litwa, Polska i Ukraina będą wspólnie zabiegały o wprowadzenie dla Ukraińców reżimu bezwizowego już od 2016 roku.

W czwartek, w trakcie pierwszej części obrad plenarnych, podsumowane zostały wyniki 10-letniej pracy Zgromadzenia Parlamentarnego Litwy, Polski i Ukrainy. Podstawowym tematem dyskusji w komisjach oraz podczas piątkowego posiedzenia plenarnego była sytuacja na Ukrainie, jej europejskie aspiracje oraz możliwości wsparcia tych starań przez Polskę i Litwę. Obradom przewodniczyli szefowie parlamentów: przewodnicząca Sejmu Litwy Loreta Graužinienė, marszałek Senatu RP Bogdan Borusewicz i przewodniczący Rady Najwyższej Ukrainy Wołodymyr Hrojsman.

Podczas konferencji prasowej na zamknięcie sesji Loreta Graužinienė powiedziała, że należy wyodrębnić trzy podstawowe i najważniejsze kierunki działalności na przyszłość. Po pierwsze, ponieważ nie wszystkie państwa europejskie ratyfikowały umowę stowarzyszeniową między Ukrainą a Unią Europejską, Zgromadzenie zaapelowało do parlamentów państw unijnych o pilne jej ratyfikowanie, żeby w pełni mogła ona wejść w życie w 2016 r. Drugi kierunek - to współdziałanie na rzecz liberalizacji reżimu wizowego Unii Europejskiej dla Ukrainy. Po trzecie, należy zaaktywizować współpracę pomiędzy Litwą, Polską i Ukrainą na poziomie samorządów, aby nie polegała ona wyłącznie na kontaktach kulturalnych.

W deklaracji końcowej napisano, że Zgromadzenie popiera niepodległość, suwerenność oraz integralność terytorialną Ukrainy w granicach uznanych przez społeczność międzynarodową, jednocześnie potępia zbrojną agresję Rosji na wschodzie Ukrainy i nawołuje Rosję do odwołania swoich sił zbrojnych i sprzętu wojskowego z terytorium Ukrainy. Zgromadzenie wyraziło uznanie Rosjanom, takim jak zamordowany Borys Niemcow, którzy sprzeciwiają się agresywnej polityce władz. 

Z goszczącymi w Wilnie szefami parlamentów Polski i Ukrainy oraz z przewodniczącą Sejmu Litwy spotkała się prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė. Podczas rozmowy po raz kolejny padło zapewnienie o poparciu przez Polskę i Litwę europejskich i euroatlantyckich aspiracji Ukrainy.

Na podstawie: lrs.lt, BNS

Komentarze

#1 jezeli Polska nadal ma rezim

jezeli Polska nadal ma rezim wizowy z USA, to UE nie zezwoli na bezwizowosc z Ukraina?

#2 W tegorocznych wyborach na

W tegorocznych wyborach na mera Wilna przewodniczący AWPL Waldemar Tomaszewski potwierdził swoim wysokim rezultatem, ponad 17 procentowym (37 547 głosów), mocną pozycję w stolicy. Zajął trzecie miejsce spośród aż 12 kandydatów. Uzyskał prawie identyczny wynik co urzędujący mer Zuokas i pobił kilkakrotnie lepszym wynikiem m.in. kandydata socjaldemokratów z rządzącej partii i kandydata landsbergisowskich konserwatystów. Lider Akcji pokonał tym samym dwie największe litewskie partie i pokazał, że należy do grona najważniejszych polityków na Litwie, z głosem którego muszą liczyć się polityczni oponenci.

#3 AWPL systematyczną i pełną

AWPL systematyczną i pełną poświęcenia pracą organizacyjną w każdych kolejnych wyborach poszerza swój elektorat i otrzymuje większe poparcie. Widać to było w wyborach sejmowych 2012, prezydenckich i europarlamentarnych 2014. W tegorocznych wyborach samorządowych ta mocna i rosnąca tendencja została również potwierdzona. W skali kraju Akcja zdobyła 8 % głosów, o jedną czwartą więcej, a konkretnie o 14 tysięcy głosów więcej niż w wyborach samorządowych w 2011 roku. A w mieście Wilnie jest to ponad 17 % czyli 9 tysięcy głosów więcej niż przed czterema laty. W całym kraju koalicyjny „Blok Waldemara Tomaszewskiego" zdobył 70 mandatów, 5 więcej niż ostatnio. To wielki wzrost poparcia pokazujący pozytywną tendencję i dowód na trafność tez programowych partii oraz właściwą strategię, którą wyborcy akceptują. Te rekordowe wręcz wyniki powinny zamknąć usta wszystkim dyżurnym krytykantom, którzy służąc landsbergisowskiej, skrajnie antypolskiej propagandzie, atakowali polityków Akcji. Wyborcy dali jednoznaczny sygnał, który jest najlepszą odpowiedzią na ich bezpodstawną krytykę.

#4 W ubiegłorocznych wyborach

W ubiegłorocznych wyborach prezydenckich Waldemar Tomaszewski, dzięki solidnemu poparciu wyborców, dokonał rzeczy wręcz niewyobrażalnej w polityce litewskiej. Zdobył 110 tysięcy głosów dających prawie 9 procent, czyli dwukrotnie więcej niż w wyborach prezydenckich w 2009 roku. Wygrał zdecydowanie nie tylko na Wileńszczyźnie, ale też w rejonie wisagińskim oraz w wielu dzielnicach w rejonach szyrwinckim, trockim, święciańskim i jezioroskim, a także miasta Wilna. Podwojenie poparcia wśród wyborców to ewenement w polityce i swoisty rekord wyborczy, jak o sukcesie przewodniczącego AWPL napisał opiniotwórczy polski dziennik „Rzeczpospolita ". Waldemar Tomaszewski stał się niekwestionowanym liderem w dużej części kraju i autorytetem dla Polaków oraz innych mniejszości narodowych mieszkających na Litwie. Ale też, co warto podkreślić, głosuje na niego także coraz więcej Litwinów, doceniając uczciwą politykę i widząc w nim dobrego obrońcę praw obywatelskich wszystkich mieszkańców kraju. Wyborcy docenili polityczne doświadczenie i nieposzlakowaną opinię, jaką ma Tomaszewski - nigdy nie zaciążył na nim choćby cień zarzutów o nieuczciwość, korupcję czy udział w aferach, co jest rzadkością wśród litewskich polityków.

#5 Z każdym kolejnym rokiem AWPL

Z każdym kolejnym rokiem AWPL i W.Tomaszewski odnoszą wyjątkowe sukcesy wyborcze. Stan posiadania w Sejmie wzrósł z 2 mandatów w 1996 roku do 8 w 2012, co pozwoliło na utworzenie własnej frakcji parlamentarnej, uzyskano miejsce w Parlamencie Europejskim w 2009 oraz 2014 roku. AWPL nieprzerwanie samodzielnie rządzi w dwóch rejonach wileńskim i solecznickim oraz współrządzi w kilku innych. To są prawdziwe wymiary siły polskiej partii.

#6 Sliczna ta w niebieskim na

Sliczna ta w niebieskim na fotce. Taki typ Ani Komorowskiej....jedna cudniejsza od drugiej...

#7 Rosyjski prezydent W. Putin

Rosyjski prezydent W. Putin –mądrze powiedział :Po II wojnie światowej Ukrainie podarowano kawałek terytorium sąsiadów. Część odcięto od Polski ,a część od Węgier. No a jakim miastem był Lwów, jeśli nie polskim? W zamian Polsce dodano ziemie, wypędziwszy Niemców z kilku wschodnich regionów. Nie chcę oceniać, czy postąpiono dobrze, czy źle ale tak postąpiono.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.