Napisem na koszulkach zajmie się prokuratura?

"Pismo do Wileńskiej Prokuratury Dzielnicowej zostało wysłane w piątek" - poinformowała przedstawicielka Służby ds. Równouprawnienia Danguolė Grigolovičienė.

"Informacja o charakterze prowokacyjnym, zamieszczona na koszulkach niektórych uczestników, niesie negatywną ocenę emocjonalną, podżega do ograniczania praw osób homoseksualnych (...) w związku z tym celowe jest podjęcie decyzji w sprawie wszczęcia dochodzenia przedsądowego odnośnie domniemanych działań przestępczych" - napisano we wniosku z dochodzenia, które przeprowadziła Służba ds. Równouprawnienia. Służbie nie udało się ustalić, na czyje zlecenie zostały wyprodukowane koszulki oraz jaki jest prawdziwy sens napisu.

Według kodeksu karnego, publiczne znęcanie się, obelgi, nawoływanie do nienawiści lub podżeganie do dyskryminowania grupy osób lub osoby na tle seksualnym, rasowym, narodowościowym, językowym, socjalnym, wyznaniowym, światopoglądowym jest zagrożone karą finansową lub karą ograniczenia wolności, lub aresztem, lub karą pozbawienia wolności na okres do dwóch lat.

Zlot Rodzinny AWPL-ZPL odbył się w dniach 11-12 lipca 2015 r.. Relacje fotograficzne z imprezy pojawiły się w mediach internetowych i w sieciach społecznościowych. Ktoś pierwszy zwrócił uwagę na jednakowe koszulki, w które byli ubrani niektórzy uczestnicy. Na koszulkach zostało umieszczone nowe, oficjalne logo promujące stolicę Litwy (stylizowana wieża Giedymina) oraz napis: "WILNO - na rowerach bez pedałów". Środowiska LGBT i w Polsce, i na Litwie uznały, że nie można tego puścić płazem.

Na podstawie: BNS, inf.wł.