Prawie bitwa warszawska


Strefa Kibica w DKP w Wilnie. Mecz Polska-Rosja, fot. wilnoteka.lt
Rozczarowanie wynikiem 1:1 na meczu otwarcia i duża radość z takiego samego wyniku po wczorajszym spotkaniu z Rosją. Kibice polskiej reprezentacji nie mogą narzekać na brak emocji. A te wczorajsze na Stadionie Narodowym w Warszawie, w całej Polsce i daleko poza jej granicami były niesamowite.
Już wcześniej mecz wzbudzał duże zainteresowanie i wywoływał wiele dyskusji. Zwłaszcza kiedy się okazało, że rosyjscy kibice mają zamiar przedefilować ulicami Warszawy. Rosjanie zapewniali, że będzie to przemarsz bez żadnych aluzji politycznych i zamieszek. ”Dla mnie liczy się tylko sport, a nie walka ani polityka” - mówił kibic z Samary. ”Bardzo mi się u was podoba, Warszawa jest piękna” - dodał. ”Politykę zostawiliśmy w Moskwie, przyjechaliśmy tu tylko dla piłki nożnej. Lubimy was, Polacy to bratni naród” - powiedział gość z Moskwy.

Niestety, nie obeszło się bez bójek. Tego wieczoru - przed i w trakcie meczu Polska-Rosja - zatrzymano około 200 osób: polskich i rosyjskich pseudokibiców. Według wstępnego bilansu rannych zostało 11 osób - 8 Polaków, w tym policjant (przewieziono go do szpitala), 2 Rosjan i Niemiec.  

Obecnie w grupie A sytuacja jest następująca: Rosja (4 punkty), Czechy (3 pkt), Polska (2 pkt) i Grecja (1 pkt). Dla Polski sobotni mecz z Czechami będzie decydujący. Tylko w wypadku wygranej biało-czerwoni będą mieli szansę na dalszy udział w mistrzostwach.

Na podstawie: PAP, inf.wł. 

Komentarze

#1 A tak wygląda okładka

A tak wygląda okładka Newsweek Polska ilustrująca bitwę warszawską - Smuda w mundurze Marszałka
http://www.newsweek.pl/wydania/1373

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.