Prezydent Biden: piątkowy atak Rosji przypomina światu, że Putin wciąż chce unicestwić Ukrainę
![Na zdjęciu: Joe Biden, fot. BNS/Scanpix/AFP](http://www.wilnoteka.lt/files/imagecache/article_node_view/images/article/field_picture/29_grudnia_2023_-_2032/Biden_BNS.jpg)
„To mocne przypomnienie dla świata, że po prawie dwóch latach tej niszczycielskiej wojny, cel Putina pozostaje niezmieniony. Dąży do unicestwienia Ukrainy i ujarzmienia jej narodu. Musi zostać powstrzymany” – oznajmił prezydent, który przebywa na urlopie na Wyspach Dziewiczych. Zaznaczył, że choć Ukraina do obrony przed ostrzałem użyła darowanych przez Amerykę systemów obrony powietrznej i że pomogły one uratować życie wielu ludzi, to dalsza pomoc jest zagrożona przez bezczynność Kongresu.
„Jeśli Kongres nie podejmie pilnych działań w nowym roku, nie będziemy w stanie dalej wysyłać broni i kluczowych systemów obrony powietrznej, których Ukraina potrzebuje do ochrony ludzi. Kongres musi sprostać wyzwaniu i działać bez zwłoki” – powiedział Joe Biden.
Negocjacje na temat nowego pakietu środków na pomoc dla Ukrainy toczą się w Senacie, który zbierze się 8 stycznia. Przywódcy obu partii wyrazili nadzieję, że porozumienie w sprawie będzie gotowe tuż po powrocie ze świątecznej przerwy, choć określili rozmowy na temat reform imigracyjnych – będących częścią pakietu – jako skomplikowane.
Prezydent zaznaczył, że stawką jest nie tylko Ukraina, lecz całe NATO i bezpieczeństwo Europy, bo Putin groził także niektórym sojusznikom Ameryki, a zwycięstwo Rosji może później oznaczać wciągnięcie USA w kolejną wojnę w Europie.
„Nie możemy zawieść naszych sojuszników i partnerów. Nie możemy zawieść Ukrainy. Historia surowo oceni tych, którzy nie odpowiedzą na wezwanie wolności” – oznajmił głowa państwa.
W zmasowanych atakach wojsk rosyjskich na Ukrainę w piątek, 29 grudnia, zginęło 30 osób, a ponad 160 zostało rannych, poinformował minister spraw wewnętrznych Ukrainy Ihor Kłymenko.
Na podstawie: PAP