Prezydent Iranu i szef MSZ zginęłi w katastrofie śmigłowca
![Na zdjęciu (od lewej): Ebrahim Raisi i Ilham Alijew, fot. AFP/BNS](http://www.wilnoteka.lt/files/imagecache/article_node_view/images/article/field_picture/20_maja_2024_-_0758/Iran_prezydent.jpg)
„Podczas badań miejsca, w którym znajdują się szczątki rozbitego śmigłowca, żadnych oznak żywych pasażerów śmigłowca nie znaleziono” – oświadczył Kolivand.
Akcję ratowniczo-poszukiwawczą utrudniała gęsta mgła i zapadający mrok. Złe warunki spowodowały, że helikopter ratowniczy nie był w stanie dotrzeć do obszaru, w którym – jak przypuszczano – znajdował się śmigłowiec.
Do katastrofy doszło, gdy prezydent Ebrahim Raisi wracał z uroczystości otwarcia tamy na rzece Araks na granicy Iranu i Azerbejdżanu, w której uczestniczył wraz z prezydentem Azerbejdżanu Ilhamem Alijewem.
W konwoju znajdowały się trzy helikoptery, dwa z nich bezpiecznie wróciły.
Irańska konstytucja stanowi, że w przypadku śmierci prezydenta pierwszy wiceprezydent – którym jest obecnie Mohammad Mochber – obejmie to stanowisko za zgodą Najwyższego Przywódcy Alego Chameneia, a po upływie 50 dni zorganizowane zostaną wybory prezydenckie.
Portal Al-Jazeera zwraca uwagę, że Iran ma „fatalne” statystyki dotyczące wypadków lotniczych, po części dlatego, że z powodu sankcji nałożonych po rewolucji islamskiej w 1979 r. kraj nie może zdobyć sprzętu potrzebnego do obsługi swojej floty powietrznej.
Od 1979 r. w katastrofach lotniczych zginęło prawie 2 000 Irańczyków, a w wypadkach z udziałem irańskich linii lotniczych w tym 44-letnim okresie zginęło łącznie 1 755 osób.
Na podstawie: PAP