Rosyjscy zwiadowcy nad Polską


Fot. wilnoteka.lt
Rosyjski samolot zwiadowczy AN-30B lata nad Polską. Robi to legalnie - sprawdza, czy w kraju nad Wisłą przestrzegane są porozumienia zawarte w tak zwanym układzie o otwartych przestworzach. To samo i w tym samym czasie nad Rosją robi fiński samolot zwiadowczy.
„Chodzi o sprawdzenie, jak Polacy realizują założenia o stosowaniu technicznych środków obserwacji” - poinformowała agencja ITAR-TASS, powołując się na Ministerstwo Obrony Rosji. Brzmi groźnie? W pierwszej chwili tak, jednak jest to już dziewiąta podobna misja Rosjan w tym roku.

Zwiadowczy samolot AN-30B latać będzie nad obszarami północnej i wschodniej Polski do 20 maja. Długość jego trasy to 1400 kilometrów, w pasie wcześniej ustalonym z przedstawicielami Polski. Na pokład zaproszono polskich ekspertów, którzy wcześniej również monitorowali przestrzeń powietrzną Rosji, Ukrainy i Białorusi.

W tym samym czasie grupa fińskich inspektorów dokonuje lotu zwiadowczego nad terytorium Rosji, a na pokładzie znajduje się 8 osób z Polski.

Tego typu inspekcje odbywają się na mocy traktatu helsińskiego z 24 marca 1992 roku, który wszedł w życie dopiero 10 lat później i jest nazywany Układem o otwartych przestworzach. Jego sygnatariuszami są kraje członkowskie NATO oraz pozostałe państwa Europy Środkowej i Wschodniej.

Na podstawie: IAR, PAP

Komentarze

#1 Zaraz propaganda warszawska

Zaraz propaganda warszawska POwie, ze Rosjanie roznosza samolotami stonke na polskie POla. Dno i prymitywizm!

#2 .. liczą ziemniaki na polach

.. liczą ziemniaki na polach xD

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.