Start nowych linii lotniczych "Air Lituanica"


Samolot "Embraer 170" w barwach "Air Lituanica", fot. embraer.com
30 czerwca, o godz. 18.34 z międzynarodowego portu lotniczego w Wilnie (VNO) rozpoczął się inauguracyjny lot nowych litewskich linii lotniczych "Air Lituanica". Brazylijski, 76-osobowy samolot "Embraer 170" zabrał do Brukseli 72 pasażerów. W stolicy Belgii gości powitał kierownik portu lotniczego w Brukseli. Czekała też na nich niespodzianka w postaci dużego tortu oraz szampana.
"Air Lituanica" w pierwszym roku swojej działalności ma obsługiwać rejsy z Wilna i z Kowna do Amsterdamu, Brukseli, Kijowa, Londynu, Moskwy oraz Pragi. W kolejnych latach w siatce połączeń litewskiego przewoźnika znajdą się również Sztokholm, Monachium, Berlin, Sankt Petersburg, Hamburg, Stambuł oraz Tbilisi.

Samoloty Embraer E170 i E175 skonfigurowane są w układzie 76 i 86 miejsc pasażerskich. Zamiarem litewskiego przewoźnika jest poprawa połączeń Wilna z portami Zachodniej Europy, Skandynawii, Rosji oraz państw WNP.
Według kierownika "Air Lituanici", Erikasa Zubrusa, liczba sprzedanych biletów  wygląda obiecująco, jednak głównymi klientami są na razie obcokrajowcy. Zarząd linii ma jednak nadzieję, że w niedługim czasie wzrośnie odsetek Litwinów korzystających z ich oferty. "Włożyliśmy dużo pracy w przygotowanie tego pierwszego lotu. Wiemy też, że w przyszłości czeka na nas jeszcze więcej  pracy nad zbudowaniem zaufania pasażerów" - powiedział Zubrus przed lotem do Brukseli.

Większościowy pakiet udziałów "Air Lituanici" należy do Samorządu Miasta Wilna (poprzez spółkę "Start Vilnius”, której jest on właścicielem). Według mera stolicy Artūrasa Zuokasa, teraz jest właściwy moment na „dobry start” nowych linii lotniczych. Powodzenie tego projektu zależy według niego od prężnej współpracy Wilna z Kownem. Istotnym elementem jest bowiem stworzenie szybkiego połączenia kolejowego między tymi dwoma miastami, by umożliwić pasażerom sprawne poruszanie się pomiędzy lotniskami w czasie nie dłuższym niż 30 min. "Litwa nie będzie państwem, które wyłącznie importuje usługi przewozowe, Litwa stanie się państwem, które samo oferuje loty" - dodał Zuokas.

W tym roku przypada 80. rocznica brawurowego i pionierskiego lotu Litwinów przez Atlantyk.
Ten bohaterski, aczkolwiek tragiczny lot dwóch przyjaciół Dariusa i Girėnasa dał początek litewskiej tradycji lotnictwa. Steponas Darius (właśc. Steponas Darašius) i Stasys Girėnas byli litewskimi lotnikami, którzy wyemigrowali do Stanów Zjednoczonych. Wpadli oni na pomysł, by przelecieć samolotem z USA do rodzinnej Litwy. Zamierzali oni bez śródlądowania pokonać trasę o długości ponad 7 tysięcy kilometrów pomarańczową maszyną, samolotem Bellanca CH-300 Pacemaker, nazwaną przez nich "Lituanicą". Ich celem było Kowno, a swój lot dedykowali wolnej Litwie. Po ponad 37 godzinach lotu, na ok. 650 kilometrów przed końcem trasy doszło do tragedii. "Lituanica" rozbiła się w lesie w pobliżu miejscowości Pszczelnik (okolice Myśliborza) 17 lipca 1933 roku. Nazwa nowych linii lotniczych nawiązuje do tego bohaterskiego lotu Litwinów.

Dzisiejsza "Air Lituanica" to już trzecia próba stworzenia samodzielnych litewskich linii lotniczych. Poprzednie dwie próby zakończyły sie bankructwem lotniczych firm przewozowych. Pozostaje mieć nadzieję, że precyzyjny - jak zapewniają organizatorzy - program rozwoju spółki jest dowodem na to, że "Air Lituanica" nie dotknie ani los "Lituanici" z roku 1933, ani ostatnich litewskich inicjatyw biznesowych na Litwie "flyLAL" i "Star1".

Na podstawie: BNS, inf.wł.

Komentarze

#1 do giesmynas twoja polska

do giesmynas
twoja polska rodzona babcia czeka na wyjaśnienie roli lietuvisov w zbrodni w Ponarach

#2 My Litwini jestesmy dumni!!

My Litwini jestesmy dumni!!

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.