W 2011 r. Litwa może wybierać merów bezpośrednio
Aleksandra Gudiłkina, 24 lutego 2010, 17:12
Merów miast Litwini będą wybierać w miarę możliwości bezpośrednio
Zdania litewskich socjaldemokratów i konserwatorów znów się podzieliły - tym razem nie zgadzają się oni, jaką władzę - wybieralną czy wykonawczą - mają spełniać merowie.
J. Razma zaoferował frakcji opowiedzieć się za bezpośrednią elekcją mera, za zmianą jego obecnego statusu i za nadaniem mu władzy wykonawczej, a to oznaczałoby przejęcie przez niego obecnych funkcji dyrektora administracji samorządu i poszerzenie ich.
W sytuacji gdyby większość posłów litewskiego Sejmu wypowiedziało się przeciwko zaproponowanym zmianom i podtrzymało status mera jako przedstawiciela władzy wybieralnej, prezes frakcji proponuje poprzeć i taki model, jednak z zastrzeżeniem by wtedy merem stał się polityk zajmujący najwyższe miejsce w rankingu kandydatów.
Tymczasem opocyzyjna frakcja Socjaldemokratów rozpowszechniła komunikat, w którym opowiedziała się za modelem samorządu, w którym bezpośrednio wybrany mer staje się przewodnikiem samorządu i prezesem rady.
"Socjaldemokraci wierzą, że bezpośrednie wybory merów będą zachęcały wyborców do głosowania, a osobista odpowiedzialność mera zwiększy efektywność rozwiązywania problemów lokalnych" – piszą w komunikacie socjaldemokraci, którzy optują za bezpośrednimi wyborami już od 2011 roku.
W końcu stycznia br. Sejm zgodził się z projektem, w którym rządowi Litwy zaproponowano wybór między dwoma alternatywnymi modelami: w jednym mer miałby sprawować funkcje władzy wybieralnej, w innym – funkcje władzy wykonawczej.
Chcąc uprawnić bezpośrednie wybory merów, potrzebne są odpowiednie poprawki do Konstytucji. W poprzedniej kadencji Sejmu był przyszykowany nie jeden projekt takich poprawek, jednak posłowie nie zgodzili się, przedstawicielem jakiej władzy – wybieralnej lub wykonawczej – mieli być merowie.
Obecnie merowie są wybierani przez Rady samorządowskie. Najbliższe wybory samorządów są planowane na rok 2011.