Czy w Kaliningradzie upamiętnią wybitnego ejszyszczanina?


Katedra w Kaliningradzie (Królewcu), fot. wikimapia.org
Rok bieżący obchodzony jest na Litwie jako Rok Reformacji. Z okazji 500-lecia reformacji odbywa się mnóstwo imprez i inicjatyw. Jednakowoż zgłoszona przez konsula generalnego Litwy propozycja upamiętnienia w Kaliningradzie jednego z prekursorów piśmiennictwa litewskiego i reformacji na Litwie, profesora teologii na Uniwersytecie w Królewcu Stanisława Rafajłowicza (Stanislovas Rapolionis) pozostaje na razie wyłącznie na papierze. XVI-wieczny litewski humanista pochodził z Hornostaiszek nieopodal Ejszyszek w obecnym rejonie solecznickim.
Rada Kultury nie znalazła kilku tysięcy euro na wykonanie tablicy pamiątkowej. Ministerstwo Kultury przyznaje jednak, że to nieporozumienie i obiecuje pieniądze znaleźć.

Przed ponad 30 laty na terytorium byłego dworu w rodzinnych Hornostaiszkach z okazji 500-lecia urodzin Stanisława Rafajłowicza ustawiono kamień pamiątkowy autorstwa wybitnego litewskiego rzeźbiarza Konstantinasa Bogdanasa. Do wykonania pomnika S. Rafajłowicza użyto głazu znalezionego w okolicach Hornostaiszek, a w urządzonej wnęce ustawiono jego popiersie z brązu. Przed ponad 20 laty wandale uszkodzili kamień pamiątkowy. Został odnowiony, ale popiersie w obawie przed tym, że może trafić na złom, zostało przeniesione do litewskiego gimnazjum w Ejszyszkach, któremu później nadano imię wybitnego XVI-wiecznego humanisty. Tam też pozostaje do dziś. Popiersie S. Rafajłowicza znajduje się również w holu Wydziału Filologii Uniwersytetu Wileńskiego. W Wilnie i Ejszyszkach są ulice noszące jego imię.

Jednak w Kaliningradzie, gdzie żył, pracował i dokonał żywota, nie ma żadnego znaku pamięci o nim. A był przecież pierwszym profesorem teologii na Uniwersytecie w Królewcu. Wykładał po polsku, łacinie i litewsku, znał także grekę i hebrajski. Miał również wkład w rozwój polskiego ruchu wydawniczego w Królewcu. 

Pamięć o nim miałaby zostać uwieczniona w katedrze w Kaliningradzie. Na zamówienie litewskich dyplomatów wykonano szkic tablicy pamiątkowej. Miałaby zostać umieszczona przy tablicach upamiętniających Albrechta Hohenzollerna i księcia litewskiego Bogusława Radziwiłła. Litwa - przynajmniej na razie - pieniędzy na ten cel nie znalazła. Jak poinformował konsul generalny Litwy w obwodzie kaliningradzkim Olegas Skinderskis, na wykonanie popiersia i tablicy epitafijnej potrzeba około 5-6 tys. euro. Rada Kultury funduszy takich nie była w stanie przyznać.

Ministerstwo Kultury RL tymczasem obiecuje, że będzie poszukiwało potrzebnych pieniędzy. "Przejrzymy całą niezbędną dokumentację, całą korespondencję i na pewno rozwiążemy ten problem. Jest to kwestia czysto techniczna" - obiecuje wiceminister kultury Renaldas Augustinavičius.

Zdaniem dyplomatów, tablicę upamiętniającą Stanisława Rafajłowicza można by było odsłonić jeszcze w tym roku w ramach obchodów 500-lecia reformacji.

Stanisław Rafajłowicz urodził się w 1485 r. w Hornostaiszkach, nieopodal Ejszyszek w obecnym rejonie solecznickim. Informacje o jego dzieciństwie i wczesnej młodości są szczątkowe. Wiadomo, że studiował teologię w Akademii Krakowskiej i uzyskał stopień bakałarza. Znał bardzo dobrze języki starożytne (grecki, łaciński, hebrajski) oraz polski i litewski. Zdolności Rafajłowicza były nieocenione dla Marcina Lutra i Albrechta Hohenzollerna, którzy dążyli do dotarcia z nową nauką chrześcijańską do jak najszerszych kręgów społeczeństwa. Albrecht Hohenzollern potrzebował profesjonalnej kadry, tworząc w Królewcu nowy uniwersytet. Dla uczonych wyjazd na nieznaną uczelnię w mieście położonym na peryferiach ówczesnej Europy wydawał się mało atrakcyjny. 

Książę pozyskiwał innowierców, uchodźców z Rzeczypospolitej bądź młodzież przez fundowanie im stypendiów na zagranicznych uniwersytetach. Rafajłowicz, korzystając z materialnego wsparcia Hohenzollerna, związał się z dworem królewieckim i ukończył ufundowane mu studia na uniwersytecie w Wittenberdze, gdzie uzyskał stopień licencjata teologii, następnie zaś promowano go na doktora. 

S. Rafajłowicz przybył do Królewca w 1544 roku. Tu spędził ostatni okres swojego życia. Wygłaszał wykłady na temat psalmów w szkole partykularnej, uczył języka hebrajskiego. W nowo utworzonym uniwersytecie objął katedrę teologii. Otrzymywał wysokie wynagrodzenie - 200 guldenów. Jego wykłady cieszyły się dużą popularnością. W sprawach teologicznych S. Rafajłowicz wyrobił sobie duży autorytet. Liczyli się z nim pruscy biskupi ewangeliccy, jak i sam Albrecht Hohenzollern.

Na Uniwersytecie nie poprzestał na pracy dydaktycznej. Ważne miejsce w jego działalności zajmowało pisarstwo religijne. Ważnym wydarzeniem w życiu prywatnym Rafajłowicza był ślub zawarty w listopadzie 1544 roku z nieznaną z imienia córką Bazylego Axt, który był nadwornym lekarzem Albrechta Hohenzollerna i Ewy z domu Schonfeld. Małżeństwo oraz fakt, że Albrecht obiecał pokryć koszty wesela, świadczą o niezwykłej łasce książęcej dla Rafajłowicza. Jego szczęście nie trwało długo. 13 maja 1545 roku zmarł. Albrecht Hohenzollern uczcił pamięć Stanisława Rafajłowicza, który został pochowany w katedrze knipawskiej (Knipawa - historyczna dzielnica Królewca - przyp. red.), w grobowcu książęcym. 

Na podstawie: lrt.lt, encyklopedia.warmia.mazury.pl