Dzieci to lubią: "Panna Kreseczka"


Okładka książki "Panna Kreseczka", fot. empik.com
Panna Kreseczka ma już 55 lat, ale czas obchodzi się z nią nader łagodnie, bo nie straciła nic ze swojej dziecięcej wrażliwości, poczucia humoru i pogody ducha. Skąd wzięła się Panna Kreseczka? Wyszła spod pióra Wandy Chotomskiej i spod piórka Bohdana Butenki. Przez dwa lata, w 1958 i 1959 roku, jej losy co tydzień śledzili młodzi czytelnicy magazynu "Świerszczyk". W tym roku, dzięki staraniom Wydawnictwa Muza i Muzeum Książki Dziecięcej, zebrane i pięknie wydane, trafiają ponownie w ręce dzieci. To książka do wspominania, podziwiania i świetnej zabawy.
Wydawnictwo Muza, które od pewnego czasu mocno rozbudowuje swoją redakcję książki dziecięcej, postanowiło stworzyć kolekcję, która przypomni rodzicom i pokaże następnym pokoleniom klasykę polskich tekstów i ilustracji dla dzieci. Pierwsza z serii jest właśnie "Panna Kreseczka", która w oprawie książkowej wydana została po raz pierwszy. Przygody tytułowej bohaterki ukazywały się w latach 50. ubiegłego stulecia na ostatniej stronie pisma dla dzieci "Świerszczyk", lecz dopiero teraz pojawił się pomysł, by zebrać ponad 60 odcinków w całość. Twórcy cyklu powitali tę inicjatywę z wielką radością, a Bohdan Butenko specjalnie z tej okazji przygotował okładkę książki. W efekcie powstało wydawnictwo wyjątkowe - kultowy debiut!


Przykładowa strona książki "Panna Kreseczka", fot.maleksiazki.pl
 
Bohaterka książki, jak sama nazwa wskazuje, powstała z kilku kresek i kółka, narysowanych czarną kredką na płocie. Dziewczynka, znudzona tkwieniem w jednym miejscu, wskakuje na plecy przechodnia i wyrusza w świat. Od tej chwili przeżywa niesamowite przygody (np. przypadkowe rozbicie na kawałki przez trzepaczkę, wpadnięcie w oczko siatki w bramce czy chwilowa przemiana w bałwanka), spotyka wielu przyjaciół, a przede wszystkim odnajduje swoją mamę - czarną kredkę. To pogodna i piękna w swej prostocie opowieść zawierająca również mądry przekaz - od zwykłej Panny Kreseczki możemy nauczyć się nieraz dużo więcej, niż od niezwykłych superbohaterów.


Przykładowa strona książki "Panna Kreseczka", fot.maleksiazki.pl
 
Do współpracy przy wydaniu "Panny Kreseczki" Wydawnictwo Muza zaprosiło Muzeum Książki Dziecięcej. Okazało się bowiem, że nie zachowały się żadne oryginalne rysunki i trzeba było dokonać reprodukcji ostatnich stron "Świerszczyka", nadgryzionych gdzieniegdzie zębem czasu. Na szczęście współczesna technika poradziła sobie z tym problemem świetnie i efekt końcowy jest imponujący. Cenny był też wkład nadal "czynnego zawodowo", legendarnego rysownika Bohdana Butenki, który dorysował okładkę i opracował brakujące elementy grafiki. Wraz z lekkim, pełnym humoru, nieraz balansującym na granicy absurdu tekstem Wandy Chotomskiej młody czytelnik otrzymuje książkę spójną, ciekawą i ponadczasową, która z powodzeniem stawać może w szranki ze współczesnymi "komputerowymi" wydawnictwami.


Przykładowa strona książki "Panna Kreseczka", fot.maleksiazki.pl
 

"Panna Kreseczka"
Tekst: Wanda Chotomska
Ilustracje: Bohdan Butenko
Wiek: 3+
Wydawnictwo: Muza