Karol Dąbrowski przed nowym sezonem biathlonowym: pozytywny nastrój, wiara i motywacja


Karol Dąbrowski podczas kontroli wydolności tlenowej, fot. facebook.com/Lietuvos-biatlono-federacija
Reprezentacja litewskich biathlonistów przebywa obecnie na zgrupowaniu w Austrii, w miasteczku Ramsau, gdzie trenują na lodowcu Dachstein, na którym usytuowane są trasy narciarskie położone na wysokości 2700 m.n.p.m. Karol Dąbrowski, biatlonista z Niemenczyna, który należy do litewskiej kadry, powiedział Wilnotece, że są tam świetne warunki treningowe.


Miasteczko Ramsau jest położone u podnóża Alp w Austrii. Jest to znana baza narciarska i ośrodek sportowy, do którego przed rozpoczęciem sezonu zjeżdża się elita narciarska i biathlonowa z całej Europy. Litewska reprezentacja jeździ na zgrupowania do Ramsau już od kilku lat. Jak powiedział Wilnotece członek reprezentacji Karol Dąbrowski, są tam świetne warunki treningowe: u podnóża gór jest jesiennie, ale ciepło, można więc trenować na nartorolkach, są czynne świetne bazy treningowe, natomiast na lodowcu śnieg leży niemal przez cały rok, można więc uprawiać jazdę na nartach: "Mamy tu, na miejscu, wszystko, czego potrzebujemy do treningów. Jest to taki fajny okres, bo po pięciu miesiącach przerwy od zakończenia ubiegłego sezonu po raz pierwszy spotykają się sportowcy reprezentacji różnych państw i przygotowują się do nowego sezonu".

Podczas zgrupowania w Ramsau litewscy sportowcy po raz pierwszy mieli okazję wykonania kontroli wydolności tlenowej w specjalnym laboratorium. Wysoki poziom pułapu tlenowego jest jednym z najbardziej istotnych czynników decydujących o wytrzymałości biegowej zawodnika. Na Litwie nie ma możliwości wykonania takich testów właśnie na nartorolkach. "Dzięki tym badaniom wiemy, na co stać każdego z nas, jak organizm reaguje na określony wysiłek fizyczny, jak szybko potem regeneruje się. Poziom pułapu tlenowego można porównać do samochodu: im więcej koni mechanicznych, tym mocniejszy jest silnik. Tak samo jest ze sportowcami: im wyższy pułap, tym większe możliwości" - tłumaczy Karol Dąbrowski.

Austriacki obóz potrwa do końca października, w listopadzie biatloniści będą trenować w Norwegii, a w końcu listopada odbędą się już pierwsze zawody nowego sezonu. Karol Dąbrowski zaznaczył, że czas na porównanie swojej formy fizycznej z innymi biatlonistami przyjdzie podczas pierwszych zawodów nowego sezonu. "Każdy z nas stawia dla siebie jakieś cele na nowy sezon. Moim osobistym celem jest osiągnięcie wyników lepszych niż w ubiegłym sezonie oraz stabilność w strzelaniu i biegu. A drużynowo - pozostać w czołówce walczącej o przepustkę na olimpiadę. Olimpiada jest dla każdego sportowca najważniejszym celem" - powiedział pochodzący z Niemenczyna biathlonista.

Karol Dąbrowski bardzo się cieszy z powstającej w Niemenczynie strzelnicy. "Sam jestem niemenczynianinem, więc bardzo czekam na otwarcie tego ośrodka. Kiedy ośrodek biathlonowy w Niemenczynie był planowany, nawet trudno było uwierzyć, że jest to możliwe, ale kiedy tego lata zobaczyłem w jakim tempie postępują prace, poczułem się mocno podbudowany. To bardzo ważne, że taki ośrodek powstaje. Cieszę się nie tylko dlatego, że sam będę mógł tam ćwiczyć podczas pobytów w domu. Jest to potrzebne również innym sportowcom z rejonu wileńskiego i Wilna, ale przede wszystkim dzieciom i młodzieży, która na miejscu będzie miała strzelnicę. Przyczyni się to do popularyzacji biathlonu, bo teraz młodzież woli spędzać czas przy komputerach niż uprawiać sport. Ważna jest też popularyzacja zimowych dziedzin sportu, które w naszym kraju są zaniedbywane przez władze i gorzej finansowane niż letnie. Owszem, sportowcy, którzy zdobywają medale, mogą liczyć na gwarancje socjalne, stypendia, specjalną opiekę medyczną, ale pozostali zawodowi sportowcy, którzy kończą karierę - na przykład z powodów zdrowotnych, zostają "na lodzie" - podzielił się swoimi przemyśleniami Karol Dąbrowski.

Reprezentant litewskiej kadry zaznaczył jednak, że przed rozpoczęciem sezonu najważniejsze są: pozytywny nastrój, wiara i motywacja. "Wierzymy, że to, czemu poświęcamy tyle czasu, sił i energii, przyniesie oczekiwanie wyniki".

Na podstawie: biathlonltu.com, inf.wł.