Nieszczęśliwy wypadek w stołecznym samorządzie


Wydział Obsługi Interesantów stołecznego samorządu, fot. wilnoteka.lt
Nieszczęśliwy wypadek wydarzył się we wtorek po południu w budynku stołecznego samorządu przy al. Konstitucijos 3 - z drugiego piętra Wydziału Obsługi Interesantów wypadło dziecko. Dziewczynka trafiła do szpitala, lekarze stwierdzili złamanie podstawy czaszki. Dziecko jest pod obserwacją lekarzy.



Stołeczny samorząd poinformował, że do nieszczęścia doszło około godz. 13.00 - dziecko wypadło przez balustradę balkonu na drugim piętrze. Pracownicy Wydziału Obsługi Interesantów natychmiast wezwali pogotowie.

Przedstawicielka Centrum Powiadamiania Ratunkowego Vilma Juozevičiūtė powiedziała, że w sprawie wypadku w siedzibie samorządu do centrum zadzwoniły cztery osoby. Jeden ze świadków widział, jak doszło do nieszczęścia. Matka trzymała mniej więcej roczną dziewczynkę na rękach, dziecko tak się wierciło, że matka nie zdołała go utrzymać i mała spadła z balkonu na posadzkę parteru. 

Dziewczynka trafiła do szpitala dziecięcego. Jak zapewniła zastępca dyrektora Wileńskiego Pogotowia Ratunkowego Vanda Pumputienė, dziecko było przytomne, nie widać było większych zewnętrznych obrażeń, oprócz krwiaka. Badania w szpitalu wykazały złamanie podstawy czaszki. Kolejne badania wykażą, czy doznało ono urazu narządów wewnętrznych.

Służba prasowa stołecznego samorządu poinformowała, że niezwłocznie wszczęte zostanie badanie okoliczności tego incydentu. Jak powiedział Vitalijus Mosinas, kierownik Wydziału Obsługi Interesantów Samorządu Miasta Wilna, na razie trudno ocenić, jak doszło do nieszczęścia. Przyznał jednak, że odległość pomiędzy meblami a poręczami i balustradą jest spora i 1,5-roczne dziecko może tamtędy bez problemu przejść. 

Na podstawie: delfi.lt, BNS