Prezydent Litwy: wsparcie państwa dla nieuleczalnie chorych powinno być większe


Fot. president.lt/Robertas Dačkus
Prezydent Litwy Dalia Grybauskaitė we czwartek, 8 grudnia, odwiedziła Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki w Wilnie - pierwsze hospicjum na Litwie. Placówka została urządzona i jest utrzymywana ze składek prywatnych przy współudziale Wileńskiej Terytorialnej Kasy Chorych, jednak podpisana z tą instytucją umowa daje pokrycie zaledwie 30 proc. kosztów utrzymania hospicjum, pozostałą część pozyskuje ono samodzielnie. Już na wiosnę rozpocznie się budowa działu dziecięcego hospicjum. Obecnie trwa zbiórka potrzebnych na ten cel funduszy. Koszt budowy działu hospicjum dla dzieci chorych onkologicznie to 970 tys. euro.
"Panująca w hospicjum atmosfera pomaga człowiekowi czuć się bezpiecznie, pozwala mu poczuć, że jest ważny, że może tu godnie przeżyć ostatnie chwile swego życia. Siostra Michaela i zespół hospicjum robią w tym kierunku wszystko, co możliwe i nawet - co niemożliwe. (...) Działalność hospicjum jest dobrym przykładem współpracy sektora państwowego i prywatnego, wolontariuszy i Kościoła. Takich przykładów na Litwie powinno być jak najwięcej. (...) Zawsze popierałam i będę popierać ludzi, którzy oddają swe serce, swe życie tym, którym potrzebna jest pomoc i czynią to w szczery i sumienny sposób" - podkreśliła prezydent.

"Osób, którym należy zapewnić godne odejście z tego świata, ulżyć w cierpieniach, jest coraz więcej. Państwo samo nie będzie w stanie tego uczynić. Podobnie zresztą, jak w innych krajach. Powinniśmy w tym kontekście mówić nie tyle o bazie prawnej, ile o taryfach usług medycznych. Kasy chorych mają za zadanie zrewidować taryfy, są bowiem znacznie mniejsze od ceny własnej usług" - powiedziała prezydent dziennikarzom przybyłym do hospicjum.

Podkreśliła, że pytanie o ewentualne zalegalizowanie eutanazji jest na razie przedwczesne – najwięcej uwagi należałoby poświęcać właśnie opiece nad ciężko chorymi, by „przez 24 godziny na dobę człowiek czuł, że jest w rodzinie”. „Gdy zostaną zapewnione takie właśnie warunki, sądzę, że nie będzie również tak bolesnych pytań o przymusowym odejściu” – powiedziała D. Grybauskaitė.  

Siostra Michaela Rak, dyrektor Hospicjum bł. ks. Michała Sopoćki w Wilnie oraz inicjatorka budowy działu dziecięcego hospicjum podziękowała prezent Litwy Dalii Grybauskaitė za odwiedziny.

"Na co dzień w naszej posłudze hospicyjnej jesteśmy świadkami tego, że cierpienie i przestrzeń bólu człowieka zbliża, przywołuje. Dzisiaj obecność Pani Prezydent pomniejsza przestrzeń samotności - nasi chorzy są po prostu pewni, że nie są sami, że sama Pani Prezydent i personel hospicyjny są z nimi. Jest to istotne poczucie pewności, że każdy z nas, obywateli tej ziemi, jest ważny, jest w centrum. W imieniu całej wspólnoty hospicyjnej bardzo dziękuje Pani Prezydent, że w tym centrum usytułowała ludzi chorych, którym zostało niewiele do przeżycia" - podkreśliła s. Michaela.

Zapytana, kiedy powstanie hospicjum dziecięce i ile funduszy potrzeba, by powstało, s. Michaela Rak powiedziała, że obecnie trwają prace nad projektem architektonicznym i projektem instalacji. Jeżeli otrzymane zostaną wymagane pozwolenia, na wiosnę rozpoczną się prace budowlane, na które pozyskiwane są obecnie środki.

"Hasłem naszych «Pól Nadziei» jest Nadzieja przychodzi do człowieka wraz z drugim człowiekiem. Chore dzieci, ich rodziny, ich bliscy mają nadzieję. I ja proszę dzisiaj, żeby ta nadzieja przyszła wraz z drugim człowiekiem. Koszt budowy działu dziecięcego hospicjum to około 970 tys. euro. To są duże pieniądze i to jest nasza przestrzeń nadziei, ale to są małe pieniądze w stosunku do tego, by dać dużą radość i spełnienie dziecku i jego rodzinie. I ja wierzę, że to się uda" - powiedziała.

S. Michaela wyraziła też nadzieję, że gdy dział dziecięcego hospicjum zostanie zbudowany, kasy chorych będą mogły przydzielać większą kwotę na potrzeby chorych dzieci niż obecne 30 proc., które kasa chorych przyznaje na pobyt w hospicjum i leczenie dorosłych.

 

Na podstawie: inf. wł.
Współpraca: Edyta Maksymowicz
Zdjęcia: Jan Wierbiel, Edwin Wasiukiewicz
Montaż: Edwin Wasiukiewicz