"Odnalezione Cudowne" - wernisaż Letniej Szkoły Artystycznej


fot. wilnoteka.lt/Bartosz Frątczak
Niemal przez dwa tygodnie trwało w Solecznikach uprawianie sztuki i poszukiwanie cudownego, czyli 12 edycja Letniej Szkoły Artystycznej, prowadzonej przez Annę Szpadzińską-Koss z Gdańska. Co z tej uprawy wyrosło, co się udało odszukać? Odpowiedzi szukaliśmy na wernisażu zamykającym tegoroczną Szkołę.
Na wernisażu - tak samo zresztą jak podczas warsztatów- było radośnie, koloro, twórczo i artystycznie. Artyści przygotowali się do wystawy z pełną odpowiedzialnością, bo zaprosili na nią przecież swoich rodziców, dziadków, młodsze rodzeństwo. 

W ciągu dziesięciu dni pracowali pilnie, tworzyli z wielkim zapałem, wykonywali zadania. Anna Szpadzińska-Koss, która jest pomysłodawczynią Letniej Szkoły Artystycznej i prowadzi ją już od ponad 10 lat, co roku wymyśla inny temat, inne zajęcia i inne zadania. W tym roku było tego mnóstwo, bo i kolorowe stożki, i instalacja - opowieść odpowiadająca na pytanie: Co to jest uprawa sztuki?, i warsztat krawiecki, a ponadto: mała modelarnia, maski afrykańskie, poszukiwanie "Cudownego", mozaiki, uprawa sztuki, obrazki z afrykańskiej sztuki...

Zajęcia w Letniej Szkole Artystycznej odbywały się w tym roku nie tylko w Solecznikach, lecz również w Kamionce i Janczunach.

Kto wie, być może wśród tych dzieci, które odnalazły tytułowe "Cudowne", są przyszli artyści. A może po prostu ludzie wrażliwi na sztukę. Dwóch uczestników szkoły związało już przecież swoją przyszłość ze sztuką: Krzysztof Sokołowski z Ejszyszek ukończył studia malarskie w Akademii Sztuk Pięknych w Warszawie, Eryk Nowokuński z Tawsiun - architekturę na Politechnice Gdańskiej.

O 12 edycji Letniej Szkoły Artystycznej w Solecznikach pisaliśmy już wcześniej - Letnia uprawa młodych artystów



Zdjęcia i montaż: Edwin Wasiukiewicz

Na podstawie: Inf.wł.