W niedzielę przestawiamy zegarki


Fot. wilnoteka.lt
W nocy z soboty 25 marca na niedzielę 26 marca 2017 roku, zmienimy czas na letni, który będzie obowiązywał przez najbliższe siedem miesięcy - do końca października. Przesunięcie wskazań zegarków z godz. 2.00 na 3.00 w nocy z soboty na niedzielę skróci czas na sen o godzinę. Pewnym pocieszeniem jest fakt, że dzięki temu zabiegowi zyskamy dodatkową godzinę światła słonecznego wieczorami. Kolejna zmiana czasu - na zimowy - w 2017 roku nastąpi w nocy z soboty 28 października na niedzielę 29 października.
W całej Unii Europejskiej czas letni zaczyna się w ostatnią niedzielę marca, a kończy w ostatnią niedzielę października. Mówi o tym obowiązująca bezterminowo dyrektywa UE ze stycznia 2001 r.

W wielu krajach unijnych toczą się jednak dyskusje na temat przesuwania wskazówek zegara. Jak twierdzą przeciwnicy dyrektywy - zyski dla gospodarki są niewielkie, a zmiana czasu negatywnie odbija się na zdrowiu obywalteli. W Parlamencie Europejskim odbyła się nawet debata na ten temat.

Jednym z pierwszych krajów, który wprowadził czas letni były Niemcy: było to podczas I wojny światowej, a dokładnie 30 kwietnia 1916 roku, powrót do czasu zimowego nastąpił 1 października 1916 r. Decyzję tę motywowała chęć zaoszczędzenia węgla używanego do produkcji energii elektrycznej, a jednocześnie surowca bardzo cennego podczas wojny. Wkrótce zmiany czasu zostały wprowadzone w Wielkiej Brytanii, a następnie w większości krajów europejskich. W Rosji przejście na czas letni wprowadzono w 1917 r., w Stanach Zjednoczonych w 1918 r.

Obecnie zmianę czasu stosuje 79 krajów, przy czym w niektórych - na przykład w Stanach Zjednoczonych - przesunięcia dotyczą tylko wybranych części kraju. Znacznie więcej - bo aż 159 państw, w tym Chiny i Indie - nie stosuje w ogóle zmiany czasu. Wskazówek zegarów nie przesuwają też Islandczycy i Rosjanie. Jedynym wysoko uprzemysłowionym państwem, które nie wprowadziło czasu letniego, jest Japonia.

Zmiany czasu mogą prowadzić do zaskakujących sytuacji. Pomyłka związana ze stosowaniem zmian czasu w 1999 roku doprowadziła do udaremnienia zamachu w Izraelu. We wrześniu kiedy planowany był zamach na Zachodnim Brzegu Jordanu panował jeszcze czas letni, podczas gdy w Izraelu już czas standardowy (zimowy). Zamachowcy na Zachodnim Brzegu przygotowali ładunek wybuchowy dla swoich kompanów w Izraelu, ale ustawili zapalniki czasowe według swoich zegarków, co spowodowało, że ładunki eksplodowały godzinę za wcześnie według czasu izraelskiego - zabijając przy tym terrorystów.

Na podstawie: BNS, kalendarzswiat.pl