Wydarzenia roku oczyma litewskich dziennikarzy


Liudas Mažylis, fot. BNS
Najważniejsze wydarzenia roku 2017 na Litwie to odnalezienie Aktu Niepodległości, nowe zarzuty korupcji dla polityków oraz przybycie żołnierzy NATO – twierdzą litewscy dziennikarze. Do piątki najważniejszych wydarzeń trafił również rozłam w partii socjaldemokratycznej oraz wejście w życie nowego Kodeksu Pracy. Zdaniem litewskich dziennikarzy, dla świata największe znaczenie miały podjęte przez prezydenta Donalda Trumpa na początku jego kadencji decyzje o wycofaniu się z porozumień międzynarodowych w ramach realizacji polityki „Ameryka przede wszystkim”.
„Odkrycie Liudasa Mažylisa zjednoczyło i ucieszyło Litwinów w przededniu stulecia odzyskania niepodległości. Jednakowoż z powodu prezydencji Donalda Trumpa świat w tym roku gorzej poddaje się prognozom, zaś z powodu jego sporów z partnerami w Europie Litwa w przyszłym roku coraz częściej będzie musiała wybrać, kogo popierać – Waszyngton czy duet Berlin-Paryż” – mówi redaktor naczelny agencji informacyjnej BNS Vaidotas Beniušis.

Profesor Uniwersytetu Witolda Wielkiego Liudas Mažylis napisaną odręcznie w językach litewskim i niemieckim uchwałę w sprawie odrodzenia niepodległego państwa z podpisami 20 sygnatariuszy znalazł w archiwum Ministerstwa Spraw Zagranicznych Niemiec pod koniec marca. Wydarzenie to wśród najważniejszych wymieniło ¾ uczestniczących w sondażu dziennikarzy. „L. Mažylis pokazał, że osobista inicjatywa, entuzjazm i szczere zainteresowanie tematem mogą sprawić o wiele więcej niż państwowa biurokracja. Daje to nadzieję wszystkim, którzy pragną zmian, motywację, by nie czekali, że »ktoś o coś« zadba, a sam podjęli się działania” – mówi producent Służby Informacyjnej telewizji „Lietuvos ryto televizija” Monika Petkevičiūtė. „Odnaleziony Akt 16 Lutego wywołał radość i dumę ze swego państwa u wielu obywateli Litwy” – podkreśla dziennikarka Litewskiej Telewizji Kristina Jackūnaitė

„O skandalach i proponowanych reformach słyszymy stale, natomiast odnalezienie Aktu Niepodległości jest jedno na sto lat” – dodaje dziennikarka portalu informacyjnego delfi.lt Dalia Plikūnė.

Ponad połowa zapytanych dziennikarzy wśród najważniejszych wydarzeń mijającego roku na Litwie wymieniła decyzję organów praworządności o przedstawieniu zarzutów korupcji koncernowi „MG Baltic”, Ruchowi Liberałów, Partii Pracy oraz kilku innym politykom w trwającym od ponad półtora roku wstępnym dochodzeniu. 

„Przedstawione zarzuty rozwiały nadzieje wyborców liberałów, że partia działała w sposób przejrzysty” – podkreśla dziennikarka telewizji TV3 Eglė Šepetytė

Jak twierdzi redaktor naczelny portalu informacyjnego 15min.lt Raimundas Celencevičius, sprawa korupcji politycznej może mieć znaczące skutki dla systemu politycznego i gospodarczego kraju. 

Zdaniem dziennikarza portalu lrt.lt Vytenisa Radžiūnasa wybory przewodniczącego liberałów, w których Eugenijus Gentvilas minimalną przewagą pokonał Vitalijusa Gailiusa, pokazały, że w partii nie ma jedności, że większość jej członków jest zagubiona i nie wie, jak się rozwinie wytoczona partii sprawa. 

Połowa dziennikarzy do piątki najważniejszych wydarzeń wciągnęła również rozpoczęcie działalności batalionu NATO na Litwie. Liczącym tysiąc żołnierzy batalionem dowodzą Niemcy. Swoich żołnierzy na zasadach rotacji przysłały Belgia, Norwegia, Holandia, Chorwacja i Luksemburg. W przyszłym roku w batalionie będą pełnili służbę również żołnierze francuscy. Szef Służby Informacyjnej Litewskiej Telewizji Audrius Matonis twierdzi, że NATO w zdecydowany sposób pokazało, że zobowiązania Sojuszu nie są pustym słowem, wciągnęło też Niemcy do wykonywania zobowiązań w tym regionie. Stało się to narzędziem odstraszania Rosji i umocniło w litewskim społeczeństwie poczucie bezpieczeństwa. 

„Batalion NATO to konkretne narzędzie odstraszania, którego można »dotknąć« tu, na Litwie. Litwa stała się pełnowartościowym członkiem NATO” – podkreśla redaktor portalu „Lithuania Tribune” Ruslanas Iržikevičius.

Jednakowoż redaktor Służby Informacyjnej LRT Vykintas Pugačiauskas twierdzi, że odporność Litwy nie jest dostateczna. „Zwiększenie bezpieczeństwa zewnętrznego po rozmieszczeniu batalionu NATO oraz postępująca amnezja w kwestii agresji Rosji na Ukrainie – nadszarpnęły wewnętrzną odporność, która zaczęła się już formować: rosyjskie środki propagandowe stają się coraz bardziej nie do przyjęcia, a zwiększenie finansów na obronę ponownie staje się obiektem dyskusji politycznych” – podkreśla. 

Donald Trump, który w styczniu bieżącego roku rozpoczął pełnienie obowiązków prezydenta Stanów Zjednoczonych, potwierdził, że będzie nietradycyjnym liderem. Na mocy jego decyzji Stany Zjednoczone wycofały się z porozumień międzynarodowych ws. zmian klimatu, imigracji i wolnego handlu, z Organizacji Narodów Zjednoczonych do spraw Oświaty, Nauki i Kultury (UNESCO), a pierwszy rok prezydencji przyćmiły skandale i spory z mediami. 

Rozpoczęcie sprawowania obowiązków prezydenta przez Donalda Trumpa wśród najważniejszych wydarzeń wymieniło ¾ pytanych dziennikarzy, większość z nich podkreśliła, że przywództwo Stanów Zjednoczonych na świecie zaczyna słabnąć. 

„Największe ryzyko stanowi fakt, że chaotyczna i przebiegająca wśród skandalów prezydencja D. Trumpa może zachwiać przywództwo USA na świecie. Chiny mają nowe możliwości szybszego rozszerzania swoich wpływów w zachodniej części Oceanu Spokojnego, Europa natomiast powoli zaczyna się przyzwyczajać do myśli, że w przyszłości będzie musiała dawać sobie radę bez bezwzględnego wsparcia Stanów Zjednoczonych” – zaznacza zastępca redaktora naczelnego portalu alfa.lt Antanas Manstavičius.

Dziennikarz LRT Deividas Jursevičius uważa, że wraz z D. Trumpem rozpoczęła się zupełnie nowa „dyplomacja twitterowa”. „Wszyscy teraz próbujemy zrozumieć, co takiego chciał powiedzieć D. Trump, chociaż i tak wszyscy rozumieją, że lepiej by było, gdyby niczego nie mówił” – twierdzi. 

Redaktor naczelny dziennika „Klaipėda” Saulius Pocius podkreśla, że D. Trump popchnął świat w kierunku „czerwonej linii”, która „oznacza nie co innego, jak wielkie polityczne ryzyko spowodowania na świecie niewidzianych i tragicznych w skutkach wydarzeń”.

Z kolei dziennikarz telewizji „Lietuvos ryto televizija” Mindaugas Vasiliauskas dostrzega również pozytywne aspekty prezydencji D. Trumpa – w jego ocenie przypuszczenia, że nowy prezydent Stanów Zjednoczonych może dążyć do normalizacji stosunków z Rosją kosztem wycofania się z twardszej polityki w stosunku do niej, nie sprawdziły się. 

Na podstawie: bns.lt