Historia Baszty Giedymina na wystawie w bibliotece Uniwersytetu Wileńskiego


Fragment plakatu promującego wystawę, fot. biblioteka.vu.lt
W Bibliotece Uniwersytetu Wileńskiego (ul. Universiteto 3) otwarta została wystawa prezentująca historię Zamku Górnego w Wilnie na fotografiach i w dokumentach archiwalnych. Są to m.in. zdjęcia z końca XIX i początku XX wieku wykonane przez Józefa Czechowicza, braci Mirona i Leona Butkowskich, ale też dokumenty pisane. Wystawę można będzie zwiedzać do 30 kwietnia br.



Józef Czechowicz
(1819–1888) jest uważany za pioniera fotografii widokowej, wykonał około 200 widoków Wilna, głównie w latach 70. XIX wieku. Cechą charakterystyczną jego prac są ujęcia z tzw. tarasów widokowych, na wielu widoczna jest baszta Zamku Górnego. Bracia Miron i Leon Butkowscy opracowali cały album fotograficzny poświęcony Zamkowi Górnemu, który następnie generał-gubernator wileński Konstanty Krzywicki sprezentował Wileńskiej Bibliotece Publicznej.

Na wystawie prezentowane są fotografie przedstawiające stan Zamku Górnego i baszty zachodniej na przełomie XIX i XX wieku oraz dokumenty, w których pojawiają się wzmianki na jego temat. Łącznie na ekspozycję składa się około 50 zdjęć i dokumentów pisanych.

Wzmianki o istniejących wówczas w Wilnie zamkach: Górnym, Dolnym i Krzywym można znaleźć w XIV-wiecznych źródłach krzyżackich. Zamek Krzywy został spalony przez Krzyżaków w 1380 roku i nigdy go nie odbudowano. Zamek Górny, znajdujący się na 48-metrowej Górze Zamkowej, był wielokrotnie przez Krzyżaków oblegany, ale nigdy nie został zdobyty.

W 1419 roku zamek spłonął. Później został odbudowany, jeszcze za panowania Witolda. Od czasów Aleksandra Jagiellończyka w zamku mieściła się ludwisarnia, w której odlewano przedmioty z brązu, miedzi, mosiądzu i spiżu, a podziemia zajmowały lochy.

Zygmunt II August odnowił zamek i założył w nim swoją bibliotekę. Od 1655 roku, kiedy zamek został zdobyty przez Rosjan, zaczął popadać w ruinę.

Zamek Górny miał trzy wieże. Przetrwała tylko jedna, zwana Basztą Giedymina.

O obronnej funkcji zamku przypomniano w XIX wieku, kiedy na rozkaz cara w 1831 roku urządzono tu fortecę. Zburzono basztę południową i pozostałości baszty północnej, mury zachodni oraz północny, umocniono osuwające się wzgórze. To właśnie na terenie fortecy w tajemnicy przed mieszkańcami Wilna władze carskie pogrzebały rozstrzelanych na placu Łukiskim powstańców styczniowych, m.in. przywódców powstania Zygmunta Sierakowskiego i Konstantego Kalinowskiego.

W sierpniu 1917 r. na Górze Zamkowej został ustawiony krzyż upamiętniający powstańców, ale tego samego dnia okupacyjne władze niemieckie usunęły go. Krzyż ponownie wzniesiony został w 1921 r. W 1925 r. obok krzyża odsłonięte zostały dwie tablice pamiątkowe w języku polskim: na jednej był napis „Nieznanemu żołnierzowi”, na drugiej – nazwiska powstańców straconych w 1863 r. na placu Łukiskim. W czerwcu 1940 r. krzyż został usunięty. 

Po likwidacji fortecy, w 1896 roku na wzgórze zamkowe wytyczono nową drogę, na zboczach posadzono drzewa, w baszcie zachodniej urządzono kawiarnię, która działała do 1911 roku. Na początku XX wieku pozostałości zamku zostały zakonserwowane, wzmocniono fundamenty wschodniej części muru. 

W latach 1938–1939 polscy konserwatorzy zabezpieczyli wieżę w celu przeprowadzenia renowacji i odtworzyli trzecią murowaną kondygnację. W czasie wojny Niemcy wykopali pod Górą Zamkową tunel. Baszta została częściowo zniszczona w czasie II wojny światowej i odbudowana w latach 1948–1950. W 1955 roku na zboczach góry zasadzonych zostało 500 kasztanów. W 2013 roku drzewa zostały wycięte, a wkrótce zaczęły się problemy z erozją zboczy. 

Obecny stan Góry Zamkowej specjaliści oceniają jako „krytyczny, lecz stabilny”. Co prawda w dziejach Wilna osuwiska zdarzały się już wcześniej. W 1396 r. w wyniku osunięcia się gruntu po stronie zachodniej został zasypany dom wojewody Montwida, zginęło 15 osób.




Na podstawie: biblioteka.vu.lt, inf. wł.