Jaruzelski nie jedzie do Rzymu

Michał Pohulańczyk, 10 marca 2011, 02:21

Fot. bukojer.salon24.pl

Generał Wojciech Jaruzelski poinformował, że nie pojedzie do Rzymu na uroczystości beatyfikacyjne Jana Pawła II. Jak argumentował, nie chce dawać pretekstu do ”sensacyjnych informacji” i ”wpisywać się w ten sposób w relacje towarzyszące podniosłej beatyfikacyjnej atmosferze”. Dodajmy, że nie będzie też musiał tłumaczyć, dlaczego stan zdrowia pozwala mu na podróże, ale na stawienie się przed sądem - już nie.

O tym, że Bronisław Komorowski zamierza zaprosić byłych prezydentów wybranych w wyborach powszechnych i premierów na pokład samolotu do Rzymu, poinformował na początku marca prezydencki minister Sławomir Nowak. Z opublikowanego wczoraj sondażu PBS DGA wynikało, że co drugi Polak (51 proc.) uważa, że prezydent powinien zaprosić również gen. Jaruzelskiego, niemal co trzeci ankietowany (29 proc.) jest temu przeciwny, a co piąty (20 proc.) nie ma zdania.

Wicemarszałek Sejmu RP Jerzy Wenderlich z SLD za decyzję generała Jaruzelskiego wini... Platformę Obywatelską i urzędującego prezydenta. Zdaniem szefa klubu PO Tomasza Tomczykiewicza głównym powodem rezygnacji z wyjazdu jest stan zdrowia generała. Z kolei poseł Prawa i Sprawiedliwości Andrzej Dera uważa, że generał miałby kłopot z wytłumaczeniem się, dlaczego poleciał do Watykanu, a nie może się stawiać w sądzie na procesie, w którym jest głównym oskarżonym.

Na podstawie: PAP, IAR