Przed egzaminem z litewskiego - uczenie się po nocach (Żart primaaprilisowy)


Fot. gadzetomania.pl
Czy uczniom szkół polskich wizja ujednoliconego egzaminu z litewskiego spędza sen z powiek? Mogą spać spokojnie, tylko powinni założyć na noc słuchawki. Ministerstwo Oświaty wprowadza w obieg nowoczesny system multimedialny do nauki przez sen, oparty na technikach hipnopedii.
W 2013 roku egzamin maturalny z języka litewskiego dla szkół mniejszości narodowych będzie identyczny jak dla ich kolegów ze szkół litewskich. Jako pierwsi do nowego egzaminu podejdą dzisiejsi dziesiątoklasiści. Dotychczas uczyli się według zupełnie innego programu, dlatego od klasy 1. do 10. mieli aż o 800 godzin lekcyjnych mniej niż uczniowie szkół litewskich. Jak nadrobić te braki w ciągu dwóch lat? Wydaje się to niewykonalne i wręcz ponad ludzkie możliwości. Ministerstwo nie przygotowało jeszcze nowych podręczników ani pomocy metodycznych. Zamiast tego powstały jednak pomoce naukowe nowej generacji.

"Na stronie internetowej ministerstwa zamieściliśmy nagrania cyfrowe, które będzie mógł ściągnąć każdy chętny. Nagrania te są kompendium wiedzy o literaturze i gramatyce litewskiej. To lekko skrócona, ale w miarę pełna wersja programów szkół litewskich. Dzięki zastosowaniu pewnych technik, nagrania są tak skonstruowane, że umożliwiają naukę przez sen. Wystarczy, że uczeń założy na noc słuchawki i puści nagranie. Mamy nadzieję, że usprawni to proces nauki litewskiego szczególnie uczniom szkół mniejszości narodowych" - mówi główny specjalista Wydziału Technologii Ministerstwa Oświaty i Nauki, Giedrius Pustažandis.

Według urzędnika wspomniane techniki zostały opracowane na podstawie hipnopedii - dziedziny nauki, która polega na przyswajaniu informacji poprzez analogowe lub cyfrowe odtwarzanie podczas snu nagranych lekcji, ćwiczeń czy wykładów. Materiał nagrań został opracowany przez nauczycieli lituanistów, teksty nagrywali zawodowi aktorzy.

"We wczesnej fazie snu materiał werbalny jest równie dobrze zapamiętywany jak na jawie" - tłumaczy Leopoldas Miknius, dyrektor Instytutu Rozwoju Technik Nauczania. "Wystarczą trzy godziny co noc, żeby uczniowie zapamiętali ponad 80 procent proponowanego materiału. Pod warunkiem, że będą odsłuchiwali nagrań w miarę regularnie w ciągu dwóch lat" - dodaje L. Miknius.

Całość nagrań liczy ponad 500 godzin.

"Nie 800, bo część materiału uczniowie będą jednak musieli opanować w czasie lekcji" - mówi G. Pustažandis. "Oprócz wspomnianej bazy danych na stronie ministerstwa każda szkoła mniejszości narodowych otrzyma nośniki MP3 z zapisaną informacją, którą będzie mogła powielić we własnym zakresie".

Obecnie baza danych jest na etapie testowania. Ma zostać udostępniona w ciągu dwóch tygodni.

Na podstawie: Inf.wł.  

Komentarze

#1 najpierw myślałam, że to

najpierw myślałam, że to prima aprilis, ale data wczorajsza.... oooooo?

#2 nauka przez sen... Następny

nauka przez sen... Następny etap -już tylko we śnie będziemy dostawać wypłaty - wysokie, co najmniej takie, jak Zuokas obiecał i to od zaraz. Najlepiej się więc w ogóle zapaść w stan permanentnej śpiączki i nie mieć wobec państwa żadnych oczekiwań. Ta, byłoby to śmieszne, gdyby nie bylo takie smutne .....

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.