Spotkanie litewskiego i polskiego PEN Clubu


Wiceprezes polskiego PEN Clubu Paweł Huelle, fot. mbp.lublin.pl
Instytut Polski w Wilnie zaprasza do udziału w spotkaniu literackim litewskiego i polskiego PEN Clubu, które odbędzie się 20 października bieżącego roku, w Sali Klubu Pisarzy (ul. Sirvydo 6). Początek spotkania o godzinie 17.30.
Pierwszy klub P.E.N. (angielski skrót słów poets, essayists, novelists, zarazem pen - pióro) powstał w Anglii w 1921 roku. Członkowie klubu, którymi mogą być godni tego pisarze, edytorzy i tłumacze, opowiadają się za swobodną wymianą twórczości, przeciw antagonizmom narodowym, klasowym, rasowym oraz dyktaturom i cenzurze.

Polski Klub Literacki PEN powstał w 1925 roku, a jego pierwszym prezesem był zmarły w tym samym roku Stefan Żeromski. Podczas drugiej wojny światowej działalność klubu w okupowanej Polsce stała się niemożliwa. Działania klubu przeniesiono więc do Londynu, gdzie pod kierownictwem Marii Kuncewiczowej działał "PEN na wygnaniu". Po wojnie, w 1947 roku, klub powrócił do Polski, a na jego czele stanął Jan Parandowski.

Z kolei litewskie centrum PEN rozpoczęło swą działalność w 1989 roku. Funkcję prezesa pełni znany litewski eseista Henrikas Kunčius, nazywany jednym z najbardziej sarkastycznych prozaików Litwy.

W spotkaniu litewskiego i polskiego PEN Clubu wezmą udział: poetka Inga Iwasiów, prozaik, poeta i wiceprezes Polskiego PEN Clubu Paweł Huelle, tłumacz i prezes Polskiego PEN Clubu Adam Pomorski, pisarka Anna Nasiłowska.

Stronę litewską podczas spotkania będą reprezentowali: poeta Egenijus Ališanka, tłumacz Antanas Gailius, poeta Evaldas Ignatavičius, pisarz Herkus Kunčius, poeta i tłumacz Kornelijus Platelis.
Data: 
20.10.2011 - 17:30 - 18:30

Komentarze

#1 Miejmy nadzieję ,że przed

Miejmy nadzieję ,że przed jakimikolwiek rozmowami polscy intelektualiści spotkają się z przedstawicielami polskiej mniejszości , którzy dosadnie uświadomią im litewskie realia i obłudę. Jako podstawowy materiał , koniecznie,http://kurierwilenski.lt/porownanie-sytuacji-polakow-na-litwie-i-litwinow-w-polsce/
- i jeszcze żądania- minimum protestujących rodziców.
Jestem ciekawy, co litewscy intelektualiści odpowiedzą na jedno z podstawowych pytań, czy polskim autochtonom należy się uznanie pełnoprawnego języka ojczystego -polskiego jako lokalnego. To przecież nic nadzwyczajnego,to norma europejska.Obawiam sie ,że będzie kolejne ble, ble o czym pożniej będą piały novolitevskie media.

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.