Tu-154 dla polskich VIP-ów
Mimo że w tym roku doszło do pięciu awarii samolotów typu Tu-154, w tym jednej, w której zginął prezydent Rzeczpospolitej Polski Lech Kaczyński, wysocy rangą polscy urzędnicy prawdopodobnie nadal będą korzystać z tego samolotu.
Do ostatniej awarii Tu-154 doszło 7 września, gdy samolot lecący z Jakucji do Moskwy z powodu awarii instalacji elektrycznej przymusowo lądował na nieużywanym lotnisku w mieście Iżemsk. Na szczęście 72 pasażerom samolotu ani załodze nic się nie stało.
Tymczasem 7 września Międzypaństwowy Komitet Lotniczy (MAK) w Moskwie przekazał Polakom dokumenty dotyczące kontrolerów lotów z lotniska Siewiernyj w Smoleńsku, którzy pracowali tam 10 kwietnia - w dniu katastrofy Tu-154M. Dokumenty wręczono akredytowanemu przy MAK przedstawicielowi Polski pułkownikowi Edmundowi Klichowi.
Na podstawie: www.kp.ru, IAR
Komentarze
#1 Niech sobie czlonkowie rezimu
Niech sobie czlonkowie rezimu Tuskalii lataja tymi samolotami. Pan Jarek Kaczynski napewno do niego nie wsiadzie. Zaklad???
K. J z Gorejcy