W Wilnie pożegnanie Tomasa Dobrovolskisa

Tomas Dobrovolskis był nazywany człowiekiem-orkiestrą. Wynalazł oryginalny instrument perkusyjny - The Brass Globe - i przy jego pomocy rozwijał nowy styl i sposób tworzenia muzyki. "Nazwa nawiązuje do konstrukcji instrumentu, jak i jego symboliki: w czasie tworzenia tej techniki grania próbowałem łączyć w jedno różnego rodzaju techniki gry na instrumentach perkusyjnych z całego świata (takich jak djembe, tabla, darabuka) i przystosowałem te techniki do The Brass Globe. Słuchając moich kompozycji, usłyszysz dźwięki i techniki gry na instrumentach, które być może są ci bardzo znane, jednak jako całość tworzą coś nowego i wychodzą poza konwencjonalne kompozycje" - mówił Tomas Dobrovolskis.

Swoją muzykę prezentował podczas koncertów solowych, grupowych i w formie nagrań. Tworzył muzykę do spektakli teatralnych oraz do filmów. Uczestniczył w wielu międzynarodowych projektach muzycznych, w tym we wspólnych projektach z muzykami z Polski. Współpraca artystyczna łączyła go między innymi z z zespołem CSW Łaźnia z Gdańska. Tomas Dobrovolskis niejednokrotnie uczestniczył w Dniach Wilna w Gdańsku. Miał jeszcze wiele planów twórczych, a jego kalendarz koncertów i projektów był rozpisany na wiele miesięcy do przodu.
24 grudnia w nocy Tomas Dobrovolskis wyszedł na spacer z psem. Na ulicy Vingrių, na wileńskiej starówce, w pobliżu słynącego z nocnych bijatyk i awantur baru, został skatowany przez grupę młodych osób. Obrażenia były dotkliwe i rozległe. Lekarze wykonali dwie skomplikowane operacje mózgu. Pobity muzyk nie wybudził się ze śpiączki, zmarł 6 stycznia. Osierocił dwójkę nieletnich dzieci. Wstrząśnięci dramatem rodziny kolegi litewscy muzycy zorganizowali we czwartek koncert pamięci Tomasa Dobrovolskisa, podczas którego zbierano pieniądze na wsparcie jego rodziny.

Na podstawie: 15min.lt, lrytas.lt, inf.wł.