Wielką Synagogę Wileńską trzeba by odbudować, ale kiedy?


Wielka Synagoga Wileńska w latach I wojny światowej, fot. pl. wikipedia.org
Wielka Synagoga Wileńska powinna być przynajmniej w części odbudowana - pomysł ten może zostać zrealizowany jednak nie wcześniej niż za 10 lat, uważa mer Wilna Remigijus Šimašius. Tymczasem były szef spółki telekomunikacyjnej "Omnitel" Antanas Zabulis z partnerami przy wsparciu finansowym litwaków buduje plany odbudowy Wielkiej Synagogi i apeluje o wyburzenie zbudowanego na pozostałościach żydowskiej świątyni budynku z czasów sowieckich już teraz (obecnie mieści się tu szkoła początkowa, a przedtem było przedszkole).
"W przyszłości, nawet w to nie wątpię, tego budynku z czasów sowieckich powinno nie być. Ma też zostać albo w całości, albo w jakiś nowoczesny sposób odbudowana Wielka Synagoga Wileńska. Sądzę jednak, że w najbliższym dziesięcioleciu, byłoby to (wyburzenie – przyp. red) rzeczą nieodpowiedzialną i nielogiczną" - we czwartek, 12 stycznia podczas zorganizowanej w stołecznym Ratuszu prezentacji planów zagospodarowania terytorium byłej synagogi powiedział mer Wilna Remigijus Šimašius.

Przedstawione przez samorząd propozycje projektowe zakładają upamiętnienie na terytorium przy ul. Žydų (Żydowskiej) i ul. Vokiečių (Niemieckiej) mieszczącej się tu niegdyś synagogi i uporządkowanie ulicy Niemieckiej bez wyburzania - przynajmniej na razie - budynku z czasów sowieckich, w którym mieści się obecnie Szkoła Początkowa im. Vytė Nemunėlisa.

Architekt przedsiębiorstwa samorządowego "Vilniaus planas" Vincas Brezgys, przedstawiając plany uporządkowania rzeczonego terytorium, podał, że planuje się rozszerzyć plac Gaona, ułożyć nową nawierzchnię, ustawić ławki, śmietniki, odnowić plac zabaw dla dzieci, uporządkować przy ul. Żydowskiej system parkowania samochodów, urządzić podziemne kontenery na śmieci. Oprócz tego, przygotowane zostanie stoisko z makietą dawnej synagogi, oznaczy się jej granice, w planach jest również odbudowa części historycznej osi ulicy Żydowskiej. Na prace te ma być przeznaczonych prawie 0,7 mln euro i miałyby zostać wykonane do końca 2018 roku. Na przygotowanie propozycji projektowych już wydzielono prawie 20 tys. euro.

 Model byłej zabudowy okolic Wielkiej Synagogi Wileńskiej (Materiały projektowe), fot. vilnius.lt

Uczestniczący w prezentacji Antanas Zabulis twierdzi, że powołana przez niego wespół z partnerami organizacja pożytku publicznego "Šiaurės Jeruzalė" ("Jerozolima Północy") skupia przedsiębiorców zarówno z Litwy, jak też z zagranicy - wywodzących się z Litwy Żydów. A. Zabulis przedstawił merowi i jego doradcom wizję nie tylko uporządkowania tego miejsca, lecz także odbudowania frontonu synagogi, domu Gaona Wileńskiego oraz biblioteki Matiyahu Straszuna. Wszystkie prace wykonywane byłyby ze środków rządu litewskiego, stołecznego samorządu oraz prywatnych inwestorów - przeważnie litwaków ze Stanów Zjednoczonych Ameryki i Republiki Południowej Afryki, przedtem jednak inicjatywa ma zostać uznana za projekt o znaczeniu narodowym.

"Jeżeli po dziesięciu latach, to znaczy «never» («nigdy»). Tak to oceniam. (…). Propozycja byłaby niezwykle prosta: stołeczna rada miałaby przegłosować, że miasto przede wszystkim ma pomyśleć o tym, iż skoro szkoła jest w nieodpowiednim miejscu, należałoby podjąć decyzję o jej przeniesieniu, następnie wykorzystać działkę i podjąć atrakcyjne decyzje, które by przyciągnęły atrakcyjnych inwestorów z zagranicy" - twierdzi A. Zabulis. Powiedział też, że już wcześniej omawiał ten pomysł z byłym premierem, liderem socjaldemokratów Algirdasem Butkevičiusem i zamierza rozmawiać o tym z obecnym szefem rządu Sauliusem Skvernelisem.

"Przede wszystkim, moim zdaniem, należałoby uporządkować terytorium. Po drugie, odbudować fronton Wielkiej Synagogi, by widoczne było cało to piękno, które tu było. Po trzecie, odbudować dom Gaona Wileńskiego i urządzić w nim muzeum. Po czwarte, biblioteka, która by się stała swego rodzaju pomostem między Nowym Jorkiem a Wilnem, nazywanym Jerozolimą Północy - symbolicznie wróciłaby więc do Wilna. Myślę, że pojawiłyby się wówczas ogromne potoki turystów" - uważa A. Zabulis.

Akcenty historyczne (Materiały projektowe), fot. vilnius.lt

Tymczasem mer Wilna Remigijus Šimašius podkreślił, że w najbliższej przyszłości obudowa Wielkiej Synagogi nie jest planowana, a stojący na jej miejscu szkolny budynek może podlegać renowacji. Wyburzać go teraz, zdaniem mera, "byłoby rzeczą co najmniej nieodpowiedzialną", szkoła bowiem może jeszcze służyć jako przedszkole, a miejsc w stołecznych przedszkolach, jak wiadomo, brakuje. "Odnowić (szkołę – przyp. red.) trzeba adekwatnie do sytuacji, nie na tyle jednak, by zostały zaprzepaszczone pieniądze, gdyby postanowiono z tym budynkiem zrobić co innego" - rozważa mer.

Dodaje, że na ostatnich spotkaniach z przedstawicielami Litewskiej Wspólnoty Żydowskiej podkreślano, że budynek szkolny nie musi zostać wyburzony, a synagoga odbudowywana już teraz. Prezes wspólnoty Faina Kukliansky aprobuje jednak pomysł odbudowy żydowskiej świątyni w przyszłości, mogłaby ona, jej zdaniem, pełnić funkcje muzeum. 


System środków informowania społeczeństwa (Materiały projektowe), fot. vilnius.lt

F. Kukliansky podkreśliła, że wspólnota żydowska nigdy nie prosiła o odbudowę synagogi, chociaż się temu nie sprzeciwia. "Nie wiem, co będzie po dziesięciu latach (…), może by było całkiem nieźle: jest to historyczne miejsce, związane z życiem Żydów. Gdyby odbudowano synagogę i urządzono w niej muzeum, na pewno taki pomysł poparlibyśmy, myślę jednak, że to projekt długofalowy" - powiedziała prezes Litewskiej Wspólnoty Żydowskiej.

Wielka Synagoga Wileńska została wybudowana w 1633 roku na fundamentach wcześniejszej stojącej w tym miejscu. Latem minionego roku pozostałości synagogi i innych budynków wspólnoty żydowskiej badali naukowcy ze Stanów Zjednoczonych i Izraela - znaczenie świątyni dla wspólnoty żydowskiej porównali wówczas do znaczenia, jakie ma dla katolików Watykan. Zaproponowali również odsłonięcie jej pozostałości i eksponowanie ich turystom, nie poparli jednak pomysłu odbudowy samej synagogi.

Na podstawie: bns.lt, inf. wł.  

Komentarze

#1 Kiedy ? A nikiedy,jeśli tylko

Kiedy ? A nikiedy,jeśli tylko Izrael,USA i EUropa nie pomogą finansowo - czcze gadanie !Nie maja pieniędzy na renowcje mieszkań,zakończenie budowy stadionu narodowego,a rypają się na coś takiego jak pijany szlachcic z motyką na słońce. Śmiechu warte !

Sposób wyświetlania komentarzy

Wybierz preferowany sposób wyświetlania odpowiedzi i kliknij "Zachowaj ustawienia", by wprowadzić zmiany.