Obchody 11 listopada: przeżyjmy to jeszcze raz
Wilno już kilka dni przed 11 listopada zaczęło obchodzić Święto Niepodleglości Polski. W czwartek, 8 listopada w wileńskiej katedrze biskup pomocniczy Archidiecezji Wileńskiej Arūnas Poniškaitis odprawił mszę świętą w języku polskim w intencji Rzeczpospolitej Polskiej oraz wzajemnej przyjaznej współpracy narodów Polski i Litwy. Tego dnia w dwóch miejscach w Mejszagole – na placu przed dworem Houwaltów oraz obok Muzeum im. Księdza Prałata Józefa Obrembskiego odsłonięto tablice poświęcone śp. Lechowi Kaczyńskiemu. Imię tragicznie zmarłego prezydenta Polski będzie odtąd nosić także jedna z wileńskich ulic, znajdująca się niedaleko stołecznego samorządu. Tabliczki w językach polskim i litewskim z nową nazwą odsłonięto również 8 listopada w obecności premiera Sauliusa Skvernelisa, przewodniczącego sejmu Viktorasa Pranckietisa, mera Wilna Remigijusa Šimašiusa oraz przewodniczącego AWPL-ZChR, europosła Waldemara Tomaszewskiego i wileńskich radnych. Relacja wideo.
Tego samego dnia Polski Klub Dyskusyjny zorganizował nieformalne obchody Święta Niepodległości Polski w wileńskim barze jazzowym Paviljonas. W dyskusji poświęconej stosunkom polsko-litewskim moderowanej przez Aleksandra Radczenkę wzięły udział dziennikark z Polski Maria Przełomiec i z Litwy Indrė Makaraitytė. Galeria z tego wydarzenia znajduje się tutaj.
Litwa przekazała Polsce kilka symbolicznych prezentów. Prezydent Dalia Grybauskaitė złożyła życzenia w języku polskim, lokomotywy Kolei Litewskich „zagrały” hymn Polski pod batutą maestra Zbigniewa Lewickiego, a pomnik na Górze Trzykrzyskiej w Wilnie, jak również stołeczne mosty rozświetliły się w barwach biało-czerwonych.
Oficjalne uroczystości 11 listopada rozpoczęły się w południe na placu Łukiskim. Przy akompaniamencie Orkiestry Reprezentacyjnej Wojska Litewskiego, która wykonała hymny Polski i Litwy, wciągnięto na maszt flagi obydwu państw. Wydarzenie to miało tym bardziej znaczący charakter, że odbyło się po raz pierwszy.
Równocześnie z uroczystością na placu Łukiskim Związek Polaków na Litwie oddał hołd marszałkowi Józefowi Piłsudskiemu oraz poległym w walkach o wolność. Przy Mauzoleum Matki i Serca Syna złożone zostały wieńce i zapalone znicze.
Na Rossę dotarli również uczestnicy XXIV Sztafety Niepodległości, organizowanej co roku przez Wileński Hufiec Maryi im. Pani Ostrobramskiej. W tym roku jej uczestnicy mieli do pokonania 300 kilometrów w ciągu 3 dni, a trasa ich biegu prowadziła z Kowna przez Żejmie, Użułany, Rapszany, Suginty, Niemenczyn, Zułów i Powiewiórkę do Wilna. Bieg zakończył się przy Mauzoleum Matki i Serca Syna na wileńskim cmentarzu na Rossie, gdzie uczestnicy wspólnie z przedstawicielami polskiej społeczności oddali hołd poległym w walkach o wolność. Relację ze sztafety można zobaczyć tutaj.
O godz. 13 na Rossie 100-lecie odzyskania przez Polskę niepodległości uczcili także przedstawiciele Ambasady RP oraz polskich środowisk na Litwie. Uroczystość rozpoczęła się od wspólnego odśpiewania hymnu, który w tym roku w ramach akcji „Niepodległa do hymnu” śpiewany był o tej samej porze także w Polsce oraz wszędzie tam, gdzie znajduje się Polonia i polska mniejszość. Następnie głos zabrała ambasador Urszula Doroszewska. „To wieki dzień, wielkie święto odzyskania niepodległości przez Rzeczpospolitą Polską i rok, w którym również Litwini świętują 100-lecie odzyskania niepodległości” – powiedziała.
Relacja wideoo z obchodów na pl. Łukiskim i cmentarzu na Rossie
Wyjątkowy prezent dla Polski z okazji jej święta zrobiło także 200 tancerzy polskich i litewskich zespołów ludowych, którzy o godz. 14.30 odtańczyli wspólnie na placu Ratuszowym dwa tańce: polskiego poloneza i litewskiego suktinisa. To wyjątkowe wydarzenie – 100 par na stulecie – transmitowaliśmy na żywo, galerię z niego można zobaczyć tutaj, a relację wideo – tutaj.
Na zakończenie uroczystego wieczoru Wileński Oddział Miejski Związku Polaków na Litwie zaprosił przedstawicieli polskiej społeczności do Domu Kultury Polskiej, gdzie odbył się uroczysty koncert sekstetu Włodzimierza Nahornego. Zespół zagrał utwory Fryderyka Chopina, Ignacego Jana Paderewskiego oraz Romana Maciejewskiego w oryginalnych, jazzowych aranżacjach.
Nie ulega wątpliwości, że w tym roku 11 listopada był na Litwie biało-czerwony. Polska społeczność od lat pamięta o tym święcie i kultywuje je, ale wypada cieszyć się z faktu, że również Litwini zaczynają je dostrzegać i coraz częściej uczestniczą w nim razem z nami. Pozostaje mieć nadzieję, że nie był to jednorazowy ukłon wynikający z wyjątkowego charakteru tegorocznych obchodów i okrągłej rocznicy, ale że również w kolejnych latach będziemy mogli cieszyć się razem z niepodległości – zarówno 16 lutego, jak i 11 listopada.
