Polska nie chce współpracy energetycznej z obwodem kaliningradzkim


Minister energetyki Litwy Arvydas Sekmokas, fot. nuklearforum.ch
We wczorajszym wydaniu dziennika "Lietuvos Žinios" ukazał się wywiad z ministrem energetyki Litwy Arvydasem Sekmokasem. Na łamach dziennika Sekmokas twierdzi, że Polska odrzuciła propozycję Rosji przyłączenia się do projektów energetycznych realizowanych w obwodzie kaliningradzkim.
Minister energetyki Litwy powiedział rówież, że strona litewska nie ma informacji, że największa polska firma energetyczna - Polska Grupa Energetyczna - rozważa możliwość budowy mostu energetycznego Kaliningrad-Olsztyn. "Nie mamy takiej informacji" - powiedział Sekmokas.

Arvydas Sekmokas dodał, że "takiego biegu wydarzeń bardzo chciałaby Rosja", ale "według informacji, którymi my dysponujemy, jest odwrotnie - Polska odrzuciła propozycję przyłączenia się do projektu realizowanego w obwodzie kaliningradzkim".

Zdaniem ministra "budowa siłowni atomowej w obwodzie kaliningradzkim to politykierstwo", natomiast budowa siłowni na Litwie - to "realne działania".

Budowa nowej siłowni atomowej na Litwie jest wspólnym projektem Litwy, Polski, Łotwy i Estonii. Podczas niedawnego spotkania premierów czterech państw w Warszawie potwierdzono gotowość kontynuowania tego projektu. Według planów nowa elektrownia na Litwie zostanie wybudowana w latach 2018-2020. Natomiast Rosja twierdzi, że uruchomi swoją siłownię w obwodzie kaliningradzkim w 2016 roku.

W roku 2018 mają zostać zakończone prace nad polsko-litewskim mostem energetycznym, który połączy system energetyczny państw bałtyckich z systemem energetycznym Europy Zachodniej.

Na podstawie: Radio "Znad Wilii"